Tęczowe "przejście dla pieszych" pojawiło się w zeszłym tygodniu na ulicy Robotniczej. Oczywiście w myśl przepisów drogowych nie jest to legalne przejście, ale wiadomo, że nieznany twórca miał co innego na myśli. To miała być strefa wolna od nienawiści. Ale już nie jest. W piątek "nieznani sprawcy" zniszczyli przejście wulgarnymi napisami. Ideologiczna walka trwa we Wrocławiu na poziomie... bruku. Najprawdopodobniej ten spór zakończy wkrótce Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, który zlecił już usunięcie z jezdni samowolki. Tęczowe przejście zniknie wraz z napisami.