Te kryształy z czasów PRL kosztują fortunę. Masz je w swoim domu? Kolekcjonerzy płacą krocie, ceny idą w grube tysiące

PRL kojarzy nam się z długimi kolejkami do sklepów, żywnością na kartki, smakiem oranżady czy boazerią i meblościankami w pokojach. Wiele przedmiotów z tamtych lat powraca do łask. Za niektóre kolekcjonerzy są w stanie zapłacić naprawdę duże pieniądze.

Na liście PRL-owskich pamiątek, które cieszą się dziś sporym zainteresowaniem są m.in.:

• porcelana (Ćmielów, Włocławek, Bolesławiec)
• stare banknoty i monety
• zabawki
• radiomagnetofony
• kryształy
• kolorowe szkło (w tym bombki)
• dywany w tureckie wzory
• pocztówki

Kiedyś kryształy zdobiły gabloty meblościanek. Nie należały do tanich, więc posiadanie ich w domu, świadczyło o tym, że jego właścicielowi powodzi się całkiem nieźle.

Kryształy były standardową dekoracją salonów. Miały przeróżne kształty i kolory, wśród których królowała zieleń, czerwień i niebieski. Do kryształowych wazonów wkładano kwiaty, a w kryształowe misy – owoce i słodycze na specjalne okazje.

Po latach bycia w "niełasce", kryształy znów stały się modne. Jeśli macie je w domu, warto je odkurzyć i sprawdzić, ile są warte. Niektóre potrafią osiągać zawrotne ceny.

Na tych kryształach można sporo zarobić. Sprawdziliśmy, czego szukają kolekcjonerzy >>