W tym roku kramy z pachnącymi wypiekami ustawiono nie na ciasnym rynku, jak dotąd bywało, ale w ośrodku wypoczynkowym Jawornik. Wystawcy mają tam zdecydowanie więcej miejsca.
Co stoisko, to inne smaki, receptury i kształt wyrobów. Prezentują się ci, którzy zatrudniają po 100 osób i wypiekają ponad setkę gatunków pieczywa dziennie. Do Jawora przyjechali także piekarze, którzy wkładają do pieca kilkanaście chlebów, ale... tygodniowo. Bochny są przeznaczone tylko dla smakoszy.
Monika Rudzik z Piechowic prowadzi zajazd. Od roku sama piecze chleb.
- Jestem uzależniona od swojego pieczywa - śmieje się pani Monika. - Receptury sama wymyśliłam.
Pani Monika wypieka trzy rodzaje chleba: pszenny, żytni i orkiszowy - w sumie około 40 sztuk tygodniowo. A jaka jest receptura? - Chleb pszenny robię z mąki, soli, cukru i drożdży - Monika Rudziec uchyla rąbka tajemnicy. - Ważne, by ciasto ręcznie wymieszać. Ale najważniejszy składnik to miłość do tego, co się robi - dodaje.
Bożena Danek prowadzi z mężem piekarnię w Nowym Sączu. Zatrudniają ponad setkę osób i wypiekają prawie tyle samo różnych gatunków pieczywa. Na targi przyjeżdżają, żeby spotkać się z innymi piekarzami, podpatrzyć ich wyroby i wypromować się.
- U nas najlepiej sprzedaje się chleb wiejski, wypiekany na liściu kapusty, posypany ciemną czarnuszką - opowiada pani Danuta. - Taki bochenek waży prawie dwa kilogramy, ale długo trzyma świeżość - podkreśla.
Targi wymyślił w 1997 roku lekarz i społecznik Jacek Krajewski.
- Chleb trzeba jeść, bo ma wiele pożytecznych składników, które wpływają na rozwój intelektualny, a także czyszczą jelita - zachwala Krajewski. - Najzdrowszy jest chleb ciemny, za to biały najsmaczniejszy, ale jedzmy go z umiarem.
Andrzej Szydłowski, były prezydent Światowej Unii Piekarzy przyznaje, że polskie pieczywo jest najlepsze.
- Zjeździłem wszystkie kontynenty i wszędzie piekarze potwierdzali, że to prawda - mówi. - Ja też to potwierdzam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?