Temat podjęliśmy przed rokiem, kiedy było nam dane złożyć wizytę na dachu najstarszego domu handlowego we Wrocławiu. Niestety o odbudowie słynnego globusa (współcześnie zaprojektowanego przez Stanisława Wysockiego, autora m.in. „Powodzianki” czy „Głowy Orfeusza” na pl. Wolności., na tę chwilę nie mam mowy.
Na przeszkodzie stoi... winda
- Chciałbym, żeby od schodów można było przejść pomostem do stopni prowadzących na wieżę, na której niegdyś był szklany globus. Myśleliśmy także o tym, że na dach dojeżdżać będzie winda - mówi nam prezes zarządu DH Feniks Jerzy Kraśniewski.
Dlaczego plany otwarcia tarasu na dachu budynku Domu Handlowego Feniks we wrocławskim Rynku pozostają w sferze marzeń? Chodzi o windę. Wojewódzki konserwator zabytków dotąd nie wyrażał zgody na przedłużenie szybu. Nadal więc nie ma mowy o odbudowie tarasu.
Maszynownia za bardzo wystawałaby nad konstrukcję - tłumaczy Jerzy Kraśniewski. - Szczególnie, że zmieniły się przepisy i należałoby ją znacznie podwyższyć. Ona i tak widoczna jest z Rynku. Ale byłaby widoczna jeszcze bardziej. I na to nie ma zgody konserwatora.
Z urokliwych widoków czasem korzystają władze miasta
Wydział promocji Urzędu Miejskiego transmitował z dachu koncert Varius Manx. Kręcono tu też ujęcia do filmu o Via Regia. Walory tego miejsca są więc oczywiste.
Zobaczcie, jaki widok mieliby z takiego tarasu wrocławianie i jak wyglądałby on w przestrzeni Rynku. Tym bardziej, że dom handlowy, jak deklaruje prezes, udostępniałby ten widok za darmo.
Zobaczcie zdjęcia:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?