Tak zmienia się były szpital bonifratrów na Przedmieściu Oławskim we Wrocławiu. Będzie tu dom opieki [ZDJĘCIA, WNĘTRZA]

Historyczny szpital klasztorny przy ul. Traugutta stał się domem opieki Rezydencja Święta Jadwiga. Latem będzie gotowy na przyjęcie seniorów. Inwestor, Orpea Polska (prowadzi już we Wrocławiu ośrodek przy ul. Dyrekcyjnej), wykańcza i urządza wnętrza, a także przygotowuje drogi dojazdowe. Prace budowlane powinny skończyć się na przełomie maja i czerwca.

— Pierwszych mieszkańców przyjmiemy w sierpniu, jednak już w maju, zarówno zainteresowani seniorzy, jak i rodziny, będą mogły przyjść na spotkanie do rezydencji, aby ją obejrzeć i zobaczyć, co zaoferujemy — zaprasza Magdalena Michalska, dyrektor marketingu, komunikacji i PR w spółce Orpea Polska. — Nasze doświadczenie pokazuje, że możliwość obejrzenia domu jest bardzo pożądana, gdyż ułatwia podjęcie decyzji o zamieszkaniu czy powierzeniu nam w opiekę osoby bliskiej.

W nowym domu opieki może zamieszkać około 130 seniorów. Czekają na nich pokoje jedno- i dwuosobowe. Ośrodek będzie miał osobny oddział przeznaczony dla osób z chorobą Alzheimera, ze specjalnie zaprojektowanym ogrodem, własną kuchnią
i restauracją. W budynku jest miejsce na bibliotekę, pokój wspomnień oraz pomieszczenia wspólne z myślą o mieszkańcach
i odwiedzających.

Dom opieki mieści się w zabytkowym budynku stojącym przy ul. Pułaskiego. Klasycystyczny gmach wzniesiono w 1864 roku podczas rozbudowy zespołu kościoła, klasztoru i szpitala zakonu Bonifratrów. Jego trzykondygnacyjna fasada jest zwieńczona trójkątnym frontonem. Tympanon (wewnętrzne pole frontonu wyznaczone gzymsami) ozdobiono płaskorzeźbą przedstawiającą scenę biblijną – przypowieść o miłosiernym Samarytaninie.

ZOBACZ TAKŻE:

Forma budynku została zachowana, podobnie jak najważniejsze elementy kompozycyjne, natomiast zmieniła się barwa. W interncie można natknąć się na wyrazy zdziwienia, a nawet na niepochlebne opinie o tym, że zabytek “zapaćkano różowawo-brązową farbą". Warto zatem wyjaśnić, że przywrócono kolor bardzo zbliżony do oryginalnego.

— Prace remontowe poprzedzone były specjalistycznymi badaniami konserwatorskimi, w wyniku których wszelkie elementy na elewacji zostały rozpoznane i na podstawie programu oraz nadzoru konserwatora technologa został przeprowadzony remont i konserwacja elewacji między innymi w zakresie przywrócenia pierwotnej kolorystyki elewacji. Wykonany tynk jest specjalistycznym tynkiem barwionym w masie, jak to było historycznie w tym obiekcie — tłumaczy Magdalena Wankowska, miejska konserwator zabytków.

Przedstawicielka inwestora również podkreśla, że kolor został wybrany na podstawie badań architektonicznych.

— Elewacja we wczesnej fazie projektu budowlanego została opracowana na punktowych badaniach architektonicznych. Na ich podstawie, w uzgodnieniu z miejskim konserwatorem zabytków, została opracowana wizualizacja. Po rozpoczęciu robót i ustawieniu rusztowań przeprowadzono pełne badania elewacji, w wyniku których ustalono, że pierwotnie elewacja miała jednolity kolor i taki właśnie wykonano. Obecnie kolorystyka jest najbliższa kolorystyczne oryginalnej. Planujemy kontynuację prac związanych z elewacją budynku. Warunki pogodowe uniemożliwiły wykonanie ostatniej warstwy scalającej kolorystykę — tłumaczy Magdalena Michalska ze spółki Orpea Polska.

Niektórych wrocławian zmartwił dobór koloru, innych zaniepokoiły losy figury św. Jadwigi. Inwestor informuje, że przeszła ona pełną renowację i wróciła na swoje miejsce na elewacji północnej. Jest widoczna od strony podwórza.

Wyremontowany budynek nie pełni funkcji szpitala od 2006 roku. Nowego gospodarza ma od roku 2018, kiedy spółka Orpea wypożyczyła na 50 lat od zakonników dwa budynki w historycznym zespole i ogłosiła plany uruchomienia w nich Rezydencji Święta Jadwiga.

Początkowe plany zakładały dodatkowo przenosiny hospicjum, ale ta placówka zostaje na Poświętnym, co potwierdza Anna Żebranowicz – dyrektorka wrocławskiego oddziału spółki Bonifraterskie Centrum Medyczne.

Bonifratrzy, w Polsce znani jako dobrzy bracia (od słów Boni Fratres) lub bracia miłosierdzia, to konwent założony w Hiszpanii w XVI wieku, gdzie mówiono o nim: bracia szpitalni. Do Wrocławia przybyli w roku 1711 i niemal od razu rozpoczęli działalność medyczną. Braci było trzech. Pierwszego pacjenta, którym był ogrodnik, pewien protestant z powiatu ścinawskiego, przyjęli w roku 1712.

Dwa lata później przy dzisiejszej ul. Traugutta rozpoczęła się budowa kościoła i szpitala klasztornego. Klasztor zaczęto wznosić w roku 1717 według projektu Johanna Blasiusa Peintnera. Budowa czterech skrzydeł trwała niemal dwadzieścia lat.

Jak wspomniano, w drugiej połowie XIX wieku dostawiono klasycystyczny budynek przy ul. Pułaskiego. Pod koniec tego stulecia dobudowano kolejny, od południa, tym razem neogotycki (z czerwonej cegły). W tym samym czasie podwyższono starą część klasztoru i szpitala. Częścią kompleksu był cmentarz i ogród.

W roku 1949 szpital został przejęty przez państwo, a klasztor zajmował tylko wschodnie skrzydło w najstarszej części zespołu. Placówka przy ulicy Traugutta otrzymała nazwę Państwowy Szpital Kliniczny nr 5, ale część wrocławian wolała nazywać ją szpitalem bonifraterskim.

Zakonny strój bonifratrów składa się z czarnej tuniki przepasanej czarnym skórzanym pasem i założonego na habit czarnego szkaplerza. W pracy używają białych habitów. Ich godłem jest owoc granatu. To symbol udzielającej się światu miłości bożej. Oprócz trzech zwykłych ślubów zakonnych – ubóstwa, czystości i posłuszeństwa – bonifratrzy składają dodatkowo czwarty – służenia chorym. Prowadzą szpitale, hospicja i apteki. Jedną aptekę, wzbogaconą o poradnię ziołolecznictwa, mają we Wrocławiu (od ul. Traugutta), ale zamknęli ją w czasie pandemii i jeszcze nie otworzyli ponownie. Leki i zioła sprzedają w aptece internetowej: https://apteka.bonifratrzy.pl/

Wspólnotę zakonną we Wrocławiu tworzy czwórka braci pod opieką przeora, Wojciecha Snopka. Bracia zapraszają na msze święte: w dni powszednie o godz. 6.30 (z modlitwą brewiarzową) i w niedziele o godz. 10.00 i 11.30. Kościół znajduje się tutaj: