- Kiedy otrzymałam od pana Marcina zamówienie na koronę, to byłam bardzo zaskoczona, bo ten materiał, kamionka (bolesławiecka ceramika powstaje z gliny kamionkowej - przyp.red.), jest bardzo trudny. To nie jest delikatna porcelana. Była też duża trudność, by tego typu korona dała się nosić na głowie, a więc wykonanie odpowiedniego kształtu, formy, która nie pęknie i która jeszcze utrzyma się na głowie - mówi Magdalena Gazur, która zaprojektowała koronę.
Koraliki w koronie dla miss mają kobaltowy kolor - jest to najbardziej typowy dla ceramiki bolesławieckiej kolor. Z kolei wzory zostały zapożyczone z naczyń.
- Najtrudniejsze było znalezienie idei i przygotowanie odpowiedniego wyglądu korony. Pierwsze próby, podczas których wycinaliśmy elementy naczyń i je układaliśmy, były nieudane. Na początku próbowałam wycinać coś z talerzy czy z misek, co mogłoby pasować do głowy. Niestety, było to toporne. Dopiero podgląd naszego portfolio z biżuterią dał nam furtkę do tego, by stworzyć coś związanego z kulturą Dolnego Śląska, bo ta korona ma charakter wianka, a to kojarzy się przecież z obchodami Nocy Świętojańskiej - dodaje Gazur.
Praca nad koroną zajęła bolesławieckim artystom prawie rok, biorąc pod uwagę także projekt, a samo wykonanie - 6 miesięcy. Większość prac została wykonana ręcznie. - Kulki ceramiczne odlewamy z formy gipsowej, ale to robi się też ręcznie. Tę masę trzeba w odpowiednim momencie wlać, wylać tak, żeby otrzymać kulkę. Potem są one wypalane, a następnie trafiają w ręce malarki, która używa farb kobaltowych, stempelka i pędzla. Malarka maluje każdy z koralików. Potem koraliki idą do szkliwienia, by stworzyć błyszczącą warstwę ochronną i dopiero po tym procesie wypala się je ponownie, tym razem już w wyższej temperaturze (1250 stopni Celsjusza) - opisuje cały proces Magdalena Gazur.
Do korony dodano także skrzące, szklane koraliki. - Miały one podbić element błysku. To coś, co nawiązuje do poprzednich koron - wyjaśnia Gazur.
Do końca marca można jeszcze zgłaszać się do konkursu Miss Polonia Województwa Dolnośląskiego 2021. Kandydatki, które zgłosiły się w roku ubiegłym, kiedy konkurs został przełożony z powodu pandemii, automatycznie przeszły do półfinału. Półfinał konkursu odbędzie się 10 kwietnia w Wałbrzychu.
Elementy biżuterii wykonanej z ceramiki bolesławieckiej można kupić wyłącznie na miejscu w Manufakturze w Bolesławcu.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?