- Ile to zajmie? - Nie składamy żądnych deklaracji. Trzeba najpierw dokonać technicznych przeglądów, przeszkolić personel – mówi Monika Kowalska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.
Tymczasowa placówka na rakietowej ma działać pod nadzorem USK. Kto będzie leczył na Rakietowej? Jak mówi rzeczniczka USK potrzeba 270 lekarzy, a jak dotąd zgłosiło się pięćdziesięciu. W większości to lekarze z innych dolnośląskich placówek, którzy w tymczasowym chcą wziąć dodatkowe dyżury.
Szpital funkcjonował będzie w trzech halach położonych wokół hotelu przy Rakietowej. Pierwsza – na 100 łóżek – właśnie jest kończona. Być może jeszcze na przełomie listopada i grudnia oddana będzie kolejna hala na 200 łóżek. Trwa budowa trzeciej, w której znajdą się stanowiska do intensywnej terapii, z respiratorami.
ZOBACZ FILM
- Moim marzeniem jest, żeby ten szpital w ogóle nie musiał funkcjonować – mówi wojewoda przypominając, że ciągle jeszcze są miejsca dla zakażonych koronawirusem w dolnośląskich szpitalach.
Zdaniem Jarosława Obremskiego szpital przy Rakietowej mógłby się przydać wtedy, kiedy epidemia będzie się już wyraźnie kończyć. Wtedy do leczenia przeznaczone byłyby dwa – trzy dolnośląskie szpitale plus ten na Rakietowej. Wszystkie inne, w których dziś są wyznaczone miejsca dla zakażonych – zajęłyby się leczeniem osób z innymi dolegliwościami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?