Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica korespondencji. Co zrobić, gdy ktoś ją naruszy

Kamil Gross
Ruszamy z nowym cyklem naszej gazety. Na pytania naszych czytelników odpowiadać będzie adwokat Kamil Gross. W tym tygodniu szczegółowo opisuje on zagadnienia związane z tajemnicą korespondencji. Jeśli macie inne pytania, czekamy na nie w naszej redakcji!

Czasem zdarza się, że mamy możliwość zapoznania się z korespondencją do nas nieadresowaną. Czytanie cudzych listów stanowi jednak, nie tylko rażące przewinienie przeciwko zasadom kultury osobistej, ale także poważne naruszenie obowiązującego w Polsce prawa. Poniżej w zwięzły sposób przedstawiam i przybliżam regulacje dotyczące ochrony tajemnicy korespondencji. Mogą one okazać się przydatne wszystkim tym, których listy, widomości SMS czy wiadomości e-mail zostały w sposób bezprawny odczytane przez osoby trzecie.

Opisywane zagadnienie ma tak duże znaczenie, że Ustawodawca zdecydował się uregulować je w Ustawie Zasadniczej - Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z art. 49 tego aktu, zapewnia się wolność i ochronę komunikowania się. Ich ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. Należy zauważyć, że dobro w postaci tajemnicy korespondencji przysługuje wszystkim podmiotom prawa, nie tylko osobom fizycznym.

Niezależnie od uregulowań prawnych zawartych w Konstytucji, punktem wyjścia do rozważań na temat tajemnicy korespondencji jest Kodeks cywilny i jego regulacje dotyczące dóbr osobistych. Dobra te możemy zdefiniować najprościej jako uznane przez system prawny indywidualne wartości świata uczuć i psychiki. W katalogu tych dóbr, oprócz m.in. zdrowia, wolności czy czci, znalazła się właśnie tajemnica korespondencji. Przez tajemnicę należy rozumieć informacje, których ujawnienie osobom nieuprawnionym jest niepożądane, a korespondencja to po prostu wymiana informacji. Naruszeniem opisywanego dobra jest nieuprawnione uzyskanie dostępu do zastrzeżonych wiadomości, a to może przebierać rozmaite formy. Jako przykłady można wskazać: otwierane zamkniętego pisma, czytanie cudzych listów, przełamywanie zabezpieczeń i zapoznawanie się z treścią wiadomości znajdujących się w telefonie, w poczcie elektronicznej lub portalach społecznościowych, niszczenie cudzych listów czy uniemożliwienie dotarcia adresatowi do kierowanej do niego korespondencji.

Należy zwrócić uwagę, że z prawa do tajemnicy korespondencji wyprowadzone zostało prawo do decydowania o jej rozpowszechnianiu, a to przysługuje zarówno adresatowi, jak i nadawcy. Jako przykład naruszenia dokonanego przez bezprawne rozpowszechnianie treści, można wskazać przesłanie upomnienia do zapłaty należności w taki sposób, że osoby niebędące adresatami mogą się z nim zapoznać.

Osoba, której dobro osobiste zostało jedynie zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Jeżeli doszło już do naruszenia tajemnicy korespondencji, osoba uprawniona może żądać dokonania czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków. Może również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. W przypadku powstania szkody majątkowej poszkodowany może żądać jej naprawienia, czyli np. zapłaty sumy pieniężnej tytułem odszkodowania. Pamiętajmy więc, że aby móc korzystać z ochrony, naruszenie tajemnicy korespondencji musi być bezprawne. Nie każda ingerencja w nasze listy musi być bezprawna, ponieważ na podstawie stosownych przepisów prawa, w ściśle określonych przypadkach, z treścią naszych wiadomości mogą zapoznawać się organy państwowe, np. Policja. Odpowiedzialności nie poniesie również ten, kto zapoznał się z wiadomościami za zgodą uprawnionego, albo osoba, której nie można przypisać winy.

W większości przypadków osoby, których dobra zostały naruszone, zainteresowane są zrekompensowaniem sobie szkody lub zadośćuczynieniem wywołanej krzywdzie. Szkoda związana jest z uszczerbkiem finansowym, a krzywda stanowi ujemne przeżycia psychiczne i fizyczne wynikające z danego zdarzenia. Jeśli ktoś bezprawnie uniemożliwi nam dotarcie do naszych listów, a my nie uzyskamy przez to ważnych informacji mających znaczenie dla naszych finansów, to będziemy mogli żądać zapłaty odszkodowania. Może jednak dojść do sytuacji, w których nie poniesiemy żadnych wymiernych strat finansowych. Ktoś może nielegalnie odczytać nasze wiadomości i dowiedzieć się o naszych intymnych sprawach dotyczących np. choroby, preferencji seksualnych czy uprzedniej karalności. Dotarcie przez osobę nieuprawnioną do takich wrażliwych danych, może wyrządzić nam krzywdę. Mamy wtedy możliwość zwrócenia się do osoby odpowiedzialnej za naruszenie tajemnicy korespondencji z roszczeniem o zapłatę stosownego świadczenia pieniężnego z tytułu wywołanej krzywdy (zadośćuczynienia). Pamiętajmy jednak, że okoliczności, na które się powołujemy muszą być poparte stosownymi dowodami. Jeżeli po naruszeniu tajemnicy korespondencji odczuwamy cierpienie i np. tracimy przyjaciół, nie możemy spokojnie spać, zażywamy leki, konsultujemy się z psychologiem, to takie tezy muszą znaleźć odzwierciedlenie w materiale dowodowym.

Zainteresowanym wskazuję na możliwość zainicjowania przeciwko sprawcom naruszenia tajemnicy korespondencji postępowania karnego. Stanowi ono przestępstwo ścigane na wniosek uprawnionego. Ustawodawca wskazał, że odpowiedzialności karnej podlega ten, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem. Odpowiedzialność karną poniesie także osoba winna ujawniania innym osobom nielegalnie uzyskanych informacji.

Powyższe informacje nie wyczerpują całości zagadnienia związanego z naruszeniem tajemnicy korespondencji, ale wskazują, że osoby pokrzywdzone mogą poszukiwać ochrony prawnej nie tylko w sytuacji naruszenia, ale nawet zagrożenia ich dóbr osobistych. Dzięki odpowiednim regulacjom prawnym, każdy kto stał się ofiarą opisanego deliktu, może zwrócić się do sądu lub prokuratury z wnioskiem o podjęcie stosownych działań.

Podstawa prawna:

1. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z dnia 16 lipca 1997 r.).

2. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U.2016.380).

3. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U.2016.1137)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska