ZNAK SPADL NA AUTO WROCLAW

Nie miał szczęścia taksówkarz jadący dziś po godzinie 14 ulicą Wita Stwosza. Na skrzyżowaniu z ul. Krawiecką tymczasowy znak drogowy informujący o zwężeniu drogi, nie wytrzymał podmuchu wiatru. Przechylił się i runął prosto na samochód pana Ryszarda Barańskiego, taksówkarza jeżdżącego po Wrocławiu. Samochód ma m.in. uszkodzony dach. Już na pierwszy rzut oka widać, że znak nie był właściwie zabezpieczony, bo stał wyłącznie na gumowej podstawie, a nie było przy nim żadnego obciążenia, które uniemożliwiłoby wywrotkę.