ZDROJE WROCLAW

W taki upał być może trudno wytrzymać i najlepiej wyjść od razu z butelką wody, wachlarzem i spryskiwaczem, ale kto tego nie przewidział, może schłodzić się pod... krasnalem. A właściwie pod kurtynami wodnym w Rynku, którymi stały się dwa krasnale.

Nad Wrocław nadciągają upały. Dzisiaj temperatura przekroczyła dawno nie widziane 30 stopni. Ochłodę znajdziemy przy kurtynach wodnych, zdrojach i fontannach miejskich.

Nadciągają upały. W ciągu najbliższych kilku dni temperatura mogą przekraczać 30 stopni! Jak można będzie znieść takie temperatury we Wrocławiu? W mieście działają kurtyny wodne w kształcie krasnali.

Wtorek zapowiada się bardzo ciepły. Termometry wskażą dziś 27 stopni Celsjusza. Prawdziwe tropiki czekają nas w kolejnych dniach.

We Wrocławiu jeszcze wieczorem słupki termometrów wciąż pokazywały 33 stopnie. Słońce schowało się jednak a chmurami. Meteorolodzy nie wykluczają przelotnych opadów deszczu, a nawet burz, które mogą się pojawiać w nocy na Dolnym Śląsku. Temperatura w nocy spadnie do ok. 20 stopni. Wtorek ponownie upalny - 34 stopnie.

Wrocławski szlak krasnali wzbogacił się o bliźniaczą parę, a przechodnie dostaną ochłodę w upalne dni, jak dziś. To niespodzianka zapowiadana w zeszłym tygodniu przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Krasnale nie tylko prezentują się dobrze ale również oblewają przechodniów wodą. Zastąpiły stare kurtyny wodne. Można je zobaczyć za pomnikiem Fredry, a także na północnej pierzei rynku (przed Empikiem).

Nadciągają upały. W przyszłym tygodniu temperatura ma sięgnąć 34 stopni! Jak można będzie znieść takie temperatury we Wrocławiu? MPWiK zapewnia, że zostaną ustawione kurtyny wodne. Możemy też korzystać ze zdrojów ulicznych – niewielu, bo od czasów Euro 2012 wcale ich nie przybyło. I raczej nie przybędzie.

Wrocławianie muszą się zmagać z ponad 30 stopniowym upałem. Słupki termometrów pokazują już 33 stopnie. Wrocławskie pogotowie ratunkowe odnotowało 20 zgłoszeń dotyczących zasłabnięć i omdleń. Jak chronić się przed upałami?

Wrocławianie dziś znów będą się zmagać z ponad 30 stopniowym upałem. Wczoraj słupki termometrów pokazywały 33 stopnie, dziś będzie podobnie. Prognozy przewidują 32 kreski. Jak chronić się przed upałami?

Na dwa dni do Wrocławia powróciły upały. W środę termometry w stacji meteo na Biskupinie pokazały 29, 5 stopnia Celsjusza. Dziś, po godzinie 15 w tym samym miejscu było 27,7 stopnia, a prognoza pokazuje, że temperatura przekroczy jeszcze 28 kresek - i na tym koniec. W ciągu najbliższych dni cieplej już nie będzie. Jednak trzeba pamiętać, że taka temperatura w dużym mieście to dla wielu osób zdecydowanie za gorąco. Ustawiają się kolejki przed lodziarniami, ludzie chłodzą się w fontannach, piją więcej płynów niż zwykle. Tak jest w lipcu od lat - tylko otoczenie wokół nas, miasto i wygląd jego mieszkańców się zmieniają. Widać to doskonale na przygotowanych dla Was starych fotografiach z Wrocławia w czasie upałów.

Zdroje uliczne, czyli punkty w których można się za darmo napić wody czy umyć ręce, są właśnie instalowane przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu. Staną w 7 punktach miasta przed Euro, ale jest szansa, że przynajmniej część z nich zostanie na stałe.