
Więzienie w zawieszeniu za wycięcie pacjentowi zdrowej nerki
Wrocławski chirurg prawomocnie skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za wycięcie pacjentowi zdrowej nerki zamiast tej, w której rozwijał się nowotwór. Do pomyłki doszło w 2015 roku w szpitalu przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Lekarz nie będzie musiał jednak płacić 100 tysięcy złotych nawiązki pokrzywdzonemu pacjentowi. Taki wyrok zapadł w czwartek we wrocławskim Sądzie Okręgowym.

Szybkie testy na koronawirusa we Wrocławiu. Wynik w 20 minut!
Pod koniec października pojawią się nowoczesne testy, wykrywające zakażenie koronawirusem. Wyniki będą znane już po 20 minutach, a nie po wielu godzinach – jak ma to miejsce dziś. Wrocławski szpital przy Borowskiej otrzymał właśnie urządzenie, które umożliwi przeprowadzanie tych badań. Testy pojawią się na polskim rynku za miesiąc. W tej chwili trwa proces ich certyfikacji.

Wrocław ma nową koronawirusową karetkę. Zobacz ją!
W pełni wyposażona specjalistyczna karetka dedykowana do walki z koronawirusem trafi do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Karetka kosztowała około 900 tys. zł. Szpitalowi kupił ją wrocławski magistrat. Pojazd przechodzi właśnie badania dopuszczające do użytkowania. W trasę wyruszy za kilka tygodni. Druga, mniejsza karetka za około 500 tys. zł, trafi lada dzień do szpitala wojskowego przy ul. Weigla.

Wrocław: Szpital przy Borowskiej odwołuje setki planowych wizyt, badań i rehabilitacje
Uniwersytecki Szpital Kliniczny przy ul. Borowskiej we Wrocławiu odwołuje setki planowych wizyt, badań i rehabilitacje. Szpital tłumaczy, że robi to, by zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem.

Wrocław: oblężenie na porodówkach. Odsyłają kobiety do innych miast
Wrocławskie porodówki pękają w szwach. Pacjentek nie przyjmuje już szpital na Brochowie (od 1 do 16 czerwca porodówka będzie tam nieczynna), więc przyszłe mamy mają do wyboru tylko placówki przy Borowskiej, Chałubińskiego i Kamieńskiego. Tamtejsze porodówki są już jednak przepełnione. Lekarze odsyłają więc rodzące kobiety do miast pod Wrocławiem.

Wrocław: Rewolucja w leczeniu chorób serca
Kompleksowa opieka na najwyższym poziomie, szybka i precyzyjna diagnoza, ekspresowa interwencja, a jednocześnie jak najkrótszy pobyt w szpitalu - tak docelowo wyglądać ma leczenie w Centrum Chorób Serca, które powstało przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu.

Lekarz wypuścił ze szpitala umierającą pacjentkę. Na karetkę czekała w aucie
Wrocławska prokuratura regionalna oskarżyła lekarza o błąd w sztuce medycznej, którego skutkiem było nieumyślne spowodowanie śmierci ciężko chorej pacjentki. Kobieta trafiła na szpitalny oddział w nocy z chorobą serca zagrażającą życiu. Doktor Rafał S, prawidłowo zdiagnozował co jej dolega i słusznie uznał, że należy ją natychmiast przewieźć do innego szpitala na kardiologię. Ale potem – zamiast wezwać karetkę przewozową – powiedział córce pacjentki, by same zadzwoniły na pogotowie, bo tak będzie szybciej. Co najgorsze, nie zatrzymał chorej w szpitalu tylko pozwolił by wyszła na dwór i tam czekała na pogotowie - w aucie córki. Niedługo potem pacjentka zmarła.

Na Borowskiej będzie ostry dyżur chirurgiczny dla dzieci
Dzieci ze złamaną ręką, skręconą nogą czy wybitym palcem będą mogły skorzystać z pomocy lekarzy podczas ostrego dyżuru chirurgicznego dla dzieci, który będzie prowadzony w szpitalu przy ul. Borowskiej. Dyżur będzie się tu odbywał, gdy na Borowską przeprowadzi się Klinika Chirurgii i Urologii Dziecięcej, działająca teraz przy ul. Curie - Skłodowskiej. Na Borowskiej trwa właśnie remont.

Pacjent z wadą serca odbija się od drzwi do drzwi. Kto zrobi rezonans serca?
Nasz czytelnik ma wadę serca. Kardiolog zlecił mu wykonanie badania rezonansu magnetycznego serca. Dał skierowanie i polecił szpital na Borowskiej. Stamtąd odesłano go z kwitkiem. Dlaczego? Sprawdzała reporterka Kinga Czernichowska.

Świńska grypa: pacjentka z Borowskiej nie żyje
Nie żyje pacjentka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy Borowskiej we Wrocławiu chora na świńską grypę, wywoływaną przez wirus AH1N1. Kobieta zmarła we wtorek.

Świńska grypa przy Borowskiej. Zakaz odwiedzin w całym szpitalu
Szpital przy ul. Borowskiej wprowadził całkowity zakaz odwiedzin w placówce. Ponadto pacjenci nie są przyjmowani również na oddziały kardiologii i nefrologii.

Świńska grypa w szpitalu przy Borowskiej. Zamknięto oddział
Po potwierdzeniu u kilku pacjentów wirusa świńskiej grypy AH1N1 zamknięto oddział kardiologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu.

Sąd: Ginekolog musi zapłacić grzywnę, bo skrzywdził swoją pacjentkę
Wrocławski ginekolog prawomocnie uznany winnym medycznego błędu. Choć kara łagodna. Doktor ma zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny i 20 tysięcy nawiązki dla skrzywdzonej przez siebie kobiety.

Ginekolog z Wrocławia skrzywdził swoją pacjentkę?
Wrocławski ginekolog oskarżony o poważny medyczny błąd. Bez wiedzy i zgody pacjentki wykonał jej zabieg, który mógł doprowadzić do tego, że nie będzie mogła mieć dzieci – twierdzi prokuratura. Sama pacjentka dopiero po kilkunastu miesiącach, od innego lekarza, dowiedziała się, że miała taki zabieg. W marcu sąd rejonowy skazał doktora na grzywnę. Obrona walczy o uniewinnienie, a pokrzywdzona pacjentka o surowszy wyrok.

Lekarz wyciął pacjentowi zdrową nerkę zamiast chorej. Ruszył proces doktora ze szpitala na ul. Borowskiej
Dlaczego doktor B. ze szpitala na Borowskiej wyciął pacjentowi złą nerkę? Zdrową, zamiast tę zaatakowaną przez nowotwór? W czwartek przed wrocławskim sądem zaczął się proces. Zdaniem oskarżenia to medyczny błąd pana doktora i to on jest winny. Ale z wyjaśnień lekarza rzecz wygląda zupełnie inaczej. Najważniejszy błąd miał popełnić inny lekarz. Do planu operacji wpisał: „wyciąć nerkę prawą”. A miało być: „lewą”. Potem wszyscy inni ten błąd powielali. A dokumentacja lekarska była niedostępna.
Idzie do sądu po odszkodowanie
za błąd w sztuce lekarskiej wytoczą proces lekarzowi.

Mógł mieć amputowaną nóżkę, ale lekarze go uratowali
20-miesięczny Maciek Kowalski-Obertyn byłby skazany na powracające złamania nogi, a w konsekwencji nawet i amputację, gdyby nie ortopedzi ze szpitala przy ul. Borowskiej we Wrocławiu, którzy 22 listopada zoperowali chłopca nowatorską metodą. Była to pierwsza taka operacja w Polsce.

Ruszają bezpłatne badania przesiewowe raka jelita grubego. Zbadaj się!
Za kilka dni, 24 września w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej ruszy program badań przesiewowych raka jelita grubego w latach 2016-2018. W tym roku z bezpłatnej kolonoskopii skorzystać może 500 osób. Nie trzeba mieć skierowania. Sprawdź, jak się zgłosić.

Wakacyjne remonty w szpitalu. Kliniki nie przyjmują pacjentów
Do poniedziałku, 15 sierpnia Klinika Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Endokrynologicznej przy Curie-Skłodowskiej oraz Klinika Ginekologii i Położnictwa przy Chałubińskiego nie będą przyjmowały pacjentów. Powód, to trwający tam remont.

Są wyniki sekcji zwłok 35-latki z Borowskiej
Znane są już oficjalne wyniki pierwszej sekcji zwłok 35-latki, która zmarła po cesarskim cięciu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Sekcję zleciła wewnętrzna komisja powołaną przez władze szpitala. Wczoraj drugą sekcję zwłok przeprowadzono też na zlecenie prokuratury. Co ciekawe, przeprowadzono ją w Zakładzie Medycyny Sądowej należącym - podobnie jak szpital - do Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu? Prokuratura twierdzi, że to normalna praktyka.

NFZ prosi szpital z Borowskiej o wyjaśnienia okoliczności śmierci 35-latki
Narodowy Fundusz Zdrowia jest kolejną po prokuraturze i policji instytucją, która chce poznać szczegółowo okoliczności śmierci 35-letniej kobiety. Pacjentka zmarła w ubiegłym tygodniu po porodzie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Pisaliśmy o tym wczoraj na GazetaWroclawska.pl.

Tragedia w szpitalu przy Borowskiej. Kobieta zmarła po porodzie
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności śmierci 35-letniej kobiety, która zmarła w nocy z wtorku na środę w szpitalu przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Trafiła tam w 35. tygodniu ciąży. Chorowała na serce, miała wszczepiony rozrusznik. Do naszej redakcji dotarł dziś anonimowy mejl od położnych z Kliniki Ginekologii i Położnictwa, z którego wynika, że miało dojść do zaniedbań ze strony lekarzy. Szef Kliniki prof. Mariusz Zimmer zaprzecza. Twierdzi, że przyczyną śmierci pacjentki było pęknięcie tętniaka aorty.
Najpopularniejsze