Wrocław lata 80 zdjęcia

Oto zdjęcia charakterystycznych miejsc we Wrocławiu wykonane w latach osiemdziesiątych. Rozpoznacie wszystkie? Zapraszamy do zabawy!

26 sierpnia to niezwykła data historii współczesnego Wrocławia. Dokładnie 40 lat temu o świcie dwóch kierowców MPK zablokowało bramę zajezdni przy ulicy Grabiszyńskiej (dziś mieści się tam Centrum Historii Zajezdnia). Ponad 100 autobusów nie pojawiło się na ulicach miasta, a w zajezdni powstał Międzyzakładowy Komitet Strajkowy. Wrocław przyłączył się do strajkujących już od kilkunastu dni robotników na wybrzeżu.

Sięgamy do zdjęć naszych fotoreporterów z drugiej połowy lat 90 XX wieku i pierwszych lat nowego wieku. Pierwsze co zaskakuje na zdjęciach tamtego Wrocławia to mnóstwo niewykorzystanej i zielonej przestrzeni w centrum. Plac Grunwaldzki, plac Dominikański czy Powstańców Śląskich zupełnie niepodobne do aktualnych obrazków, gdzie każdy wolny fragment terenu jest zabudowywany. Mnóstwo znanych nam dziś budynków jeszcze nie ma, albo są dopiero w budowie. Przeczytajcie na opisach zdjęć co fotografowali nasi fotoreporterzy. Cofnijcie się w czasie o ponad 20 lat. Jak wspominacie tamten czas?

Zobacz, jak przez ostatnie dekady zmienił się Wrocław. Oglądnij galerię unikatowych zdjęć! Poznałeś wszystkie miejsca? Czekamy na Wasze komentarze.

Dziś sięgamy do bogatego archiwum naszych fotoreporterów i zapraszamy do wędrówki w czasie. Wybraliśmy dla Was najlepsze naszym zdaniem zdjęcia przedstawiające dekadę pomiędzy 1975 a 1985 rokiem. Dacie dziś wiarę, że tak wyglądał Wrocław i życie w nim? Wielu naszych Czytelników w takim Wrocławiu spędziło młodość, inni przychodzili dopiero na świat. Dla tych, którzy w tym czasie nie byli jeszcze nawet w planach, te obrazki mogą być zaskakujące. Minęło około 40 lat, a niektóre zdjęcia ogląda się jak z innego świata. Namawiamy do chwili refleksji i podzielenia się swoimi komentarzami pod galerią zdjęć.

Choć w latach 50. we Wrocławiu było ponuro, a na patronów ulic wybierano takie persony jak Józef Stalin, to mieszkańcy mogli na chwilę zapomnieć o rzeczywistości i zabawić się na dancingu albo najeść się do syta w barach mlecznych. O gastronomii z tamtych czasów pisze Marcin Torz.