
Lekarz wypuścił ze szpitala umierającą pacjentkę. Na karetkę czekała w aucie
Wrocławska prokuratura regionalna oskarżyła lekarza o błąd w sztuce medycznej, którego skutkiem było nieumyślne spowodowanie śmierci ciężko chorej pacjentki. Kobieta trafiła na szpitalny oddział w nocy z chorobą serca zagrażającą życiu. Doktor Rafał S, prawidłowo zdiagnozował co jej dolega i słusznie uznał, że należy ją natychmiast przewieźć do innego szpitala na kardiologię. Ale potem – zamiast wezwać karetkę przewozową – powiedział córce pacjentki, by same zadzwoniły na pogotowie, bo tak będzie szybciej. Co najgorsze, nie zatrzymał chorej w szpitalu tylko pozwolił by wyszła na dwór i tam czekała na pogotowie - w aucie córki. Niedługo potem pacjentka zmarła.

Więzienie w zawieszeniu za wycięcie pacjentowi zdrowej nerki
Wrocławski chirurg prawomocnie skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za wycięcie pacjentowi zdrowej nerki zamiast tej, w której rozwijał się nowotwór. Do pomyłki doszło w 2015 roku w szpitalu przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Lekarz nie będzie musiał jednak płacić 100 tysięcy złotych nawiązki pokrzywdzonemu pacjentowi. Taki wyrok zapadł w czwartek we wrocławskim Sądzie Okręgowym.

Sąd: Ginekolog musi zapłacić grzywnę, bo skrzywdził swoją pacjentkę
Wrocławski ginekolog prawomocnie uznany winnym medycznego błędu. Choć kara łagodna. Doktor ma zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny i 20 tysięcy nawiązki dla skrzywdzonej przez siebie kobiety.

Ginekolog z Wrocławia skrzywdził swoją pacjentkę?
Wrocławski ginekolog oskarżony o poważny medyczny błąd. Bez wiedzy i zgody pacjentki wykonał jej zabieg, który mógł doprowadzić do tego, że nie będzie mogła mieć dzieci – twierdzi prokuratura. Sama pacjentka dopiero po kilkunastu miesiącach, od innego lekarza, dowiedziała się, że miała taki zabieg. W marcu sąd rejonowy skazał doktora na grzywnę. Obrona walczy o uniewinnienie, a pokrzywdzona pacjentka o surowszy wyrok.
Idzie do sądu po odszkodowanie
za błąd w sztuce lekarskiej wytoczą proces lekarzowi.

Lekarze nie przepraszają chorych, choć popełniają sporo błędów
Sprawy o błąd w sztuce lekarskiej są trudne, bo kluczowe są w nich opinie biegłych. Oznacza to że wprawdzie sąd wydaje wyrok, ale lekarze sądzą lekarzy. Elżbieta Skowera mama 15-letniego Mateusza nie usłyszała od lekarza słowa przepraszam, choć jej syn przez zaniedbanie lekarza nigdy nie będzie już sprawny

Błędy w sztuce lekarzy się zdarzają. Prof. Andrzej Gładysz: To ludzka sprawa
O tym, jakie błędy w sztuce popełniają dolnośląscy lekarze, dlaczego tak się dzieje i czym pacjenci są zawsze na straconej pozycji, mówi profesor Andrzej Gładysz, internista, znany zakaźnik, członek Wojewódzkiej Komisji do spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych.

Wrocław: Zmarło dziecko, a prokurator tuszowała sprawę błędu profesora?
Wrocławska prokuratorka Justyna D. zamiotła pod dywan dwa różne śledztwa dotyczące błędów w sztuce lekarskiej. Oba dotyczyły lekarzy z klinik wrocławskiej Akademii Medycznej. Jedno z ginekologii i położnictwa, a drugie z chirurgii ogólnej i onkologicznej. Przez kilka lat w obu sprawach nic nie zrobiono, ale pani prokurator udawała, że toczy się intensywne śledztwo. Akta były niby wysłane do ekspertów medycyny sądowej. Ale to nieprawda.
Najpopularniejsze