Strusie

Hodowcy strusi w Polsce nie mają łatwo, a pomimo tego ci najlepsi i najwytrwalsi, radzą sobie doskonale na europejskim rynku. Bo na strusinie można zarobić.

Ptasia grypa w krajach Unii Europejskiej występuje w listopadzie 2020 zarówno u dzikich ptaków, jak i w hodowlach. Najwięcej ognisk u drobiu domowego służby weterynaryjne odnotowały do tej pory w Niemczech, tam też jest najwięcej potwierdzonych przypadków grypy u ptactwa dzikiego.

Zwierzęta mogą zarażać się koronawirusem, przez co są niebezpieczne dla ludzi. Zbadano, że ryzyko infekcji SARS-CoV-2 dotyczy aż 410 gatunków kręgowców, w tym wielu zagrożonych wyginięciem. Naukowcy wskazują zwierzęta są najbardziej podatne na zachorowanie w wyniku kontaktu z człowiekiem i apelują o wzmożoną ochronę dzikiej przyrody, jak i zwierząt żyjących w niewoli.

W ciągu roku bydła w kraju przybyło, tak wynika ze wstępnych danych zebranych przez Główny Urząd Statystyczny. Liczebność bydła w Polsce oszacowano w czerwcu 2019 na 6 296,7 tysięcy sztuk i było to o 1,5% więcej niż przed rokiem.

Już niemal od roku w Polsce funkcjonuje portal, który pozwala hodowcom załatwić wiele spraw związanych z ich krowami czy trzodą bez wychodzenia z domu. Teraz Identyfikacja i Rejestracja Zwierząt, czyli portal IRZplus zyskał nowe funkcje.

W Polsce hoduje się 6183,3 tys. sztuk bydła i 11027,7 tys. sztuk świń (według danych z grudnia 2018 r.). Gatunków zwierząt hodowlanych jest znacznie więcej. Nie wszyscy mają okazję przyjrzeć im się z bliska. Rozpoznajecie, czyje to oczy? Na kolejnych zdjęciach znajdziecie odpowiedzi.

Związki, rady czy stowarzyszenia zainteresowane tzw. ustawą odorową przygotowują pisma do ministra środowiska, w których odnoszą się do projektu ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej.

W produkcji indyczego mięsa wyprzedziliśmy Francję. W Unii Europejskiej więcej od nas produkują go tylko Niemcy. Jest szansa, że za kilka lat będziemy pierwsi.

"Nastał okres w roku o najwyższym ryzyku przedostania się wirusa na fermy", przestrzega Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Apeluje do hodowców o szczegółną ostrożność zwłaszcza gospodarstwa utrzymujące drób wodny i stada kur niosek mające dostęp do otwartej przestrzeni na wybiegu.

Janusz z Wielkopolski: Czy będę mógł otrzymać pomoc unijną na budowę nowej chlewni? Ale nie chcę się zajmować produkcją prosiąt, tylko tuczem nakładczym.

- Czasem słychać: bydło mięsne byle co zje, urośnie. Mit - mówi Jacek Zarzecki z PZHiPBM. I wskazuje, co robić, by działalność była bardziej opłacalna.

Gminy Wierzbica i Sawin - to dwie najnowsze lokalizacje, w których służby weterynaryjne potwierdziły wystąpienie w hodowli afrykański pomór świń.

Jeśli rolnicy zadbają o przestrzeganie zasad bioasekuracji, to ryzyko zakażenia świń wirusem ASF w gospodarstwach będzie znacznie mniejsze. Aby nie przenieść afrykańskiego pomoru świń do chlewni trzeba uważać m.in. na ściółkę

W gospodarstwie państwa Anny i Łukasza Mocarskich w miejscowości Poniat przyszły na świat trojaczki – jeden byczek i dwie jałówki. Radosną wiadomość przekazała Stacja Hodowli i Unasieniania Zwierząt w Bydgoszczy.

Przybywa gospodarstw, w których rolnicy hodują opasy. - Gospodarzy przekonuje do nich cena - podkreśla Jacek Zarzecki, prezes PZHiPBM.

- Kto nie przegapił programów unijnych, mógł zainwestować - mówi Jan Wrona, hodowca z Bieszczad. Jaki wpływ ma dziś UE na rynek mleka?

Hodowcy ślimaków nie mają problemów z sąsiadami, bo produkcji mięczaków nie towarzyszą uciążliwości zapachowe ani hałas. Jednak jest to trudna hodowla.

Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej sformułował 6 postulatów określających podjęcie niezbędnych działań w sektorze trzody chlewnej.

Jak bumerang wraca temat zniesienia zakazu Komisji Europejskiej dla stosowania mączek mięso-kostnych jako paszy dla zwierząt A A zdaniem rolników, to poprawiłoby opłacalność produkcji.

Wiele programów hodowlanych nie jest już nastawionych na doskonalenie mięsności. Jest ona na tyle wysoka, że nie trzeba jej zwiększać. - Pogoń za mięsnością chyba mamy już za sobą i wreszcie bardziej doceniono polskie rasy, takie jak: pbz i wbp - uważa gospodarz z województwa lubuskiego, który w marcowym numerze Strefy AGRO przeczytał m.in. o tym, że zbyt duże dzienne przyrosty u świń mogą doprowadzić do obniżenia jakości mięsa. - Zgadzam się z tym, bo schabowy nie może być jak z gumy. Trochę tłuszczyku w mięsie doda mu smakowitości.

Dzięki interwencji dzielnicowego z komendy powiatowej policji z Dzierżoniowa, przerwano gehennę zwierząt hodowanych w jednym z gospodarstw rolnych. Właściciel głodził stado świń. 10 prosiaków spośród 40 zwierząt padło. Pozostałe, skrajnie wygłodzone próbowały żywić się tymi, już martwymi.