SMIERC ROBOTNIKA WROCLAW

Tragedia na placu budowy w centrum Wrocławia. Nie żyje jeden z robotników remontujących dawny budynek prokuratury przy ul. Podwale 27. Mężczyzna został ugodzony nożem i, mimo reanimacji, zmarł.

Mężczyzna podejrzany o zabójstwo swojego szefa na placu budowy – remontu kapitalnego gmachu prokuratury we Wrocławiu - uczestniczył dziś w wizji lokalnej. Śledczy odtwarzali przebieg tragedii, do której doszło na początku lipca przy ul. Podwale. Obywatel Ukrainy zaatakował nożem jednego z kierowników na budowie.

Morderstwo na działkach we Wrocławiu. Zamordowany mężczyzna został kilkanaście razy pchnięty nożem. Do aresztu trafił domniemany sprawca 52-letni mężczyzna.

Katarzyna F. rzuciła się z nożem na swojego partnera, poraniła go i krwawiącego zostawiła w mieszkaniu. Zamknęła drzwi na klucz. Mężczyznę uratowała interwencja straży pożarnej. W piątek przed wrocławskim sądem oświadczył, że wybaczył kobiecie, pogodzili się i... znowu się spotykają.

"Człowiek nie będzie wolny dopóki ostatniego despoty nie powieszą na wnętrznościach ostatniego klechy" – te słowa XVIII-wiecznego filozofa zacytował na przesłuchaniu w prokuraturze Zygmunt W. dziś oskarżony o próbę zabójstwa księdza w czerwcu we Wrocławiu. Zygmunt sam był kiedyś księdzem - zakonnikiem. Ale odszedł z duchowieństwa. Opowiadał śledczym jak rozczarował się tym co zobaczył w Kościele, gdy wstąpił do zakonu. Mówił o pedofilii, homoseksualiźmie, „nadużyciach materialnych, języku, jakim posługiwali się księża”.

Mężczyzna, który w czerwcu rzucił się z nożem na księdza pod kościołem na wrocławskiej Wyspie Piasek we Wrocławiu, to były franciszkanin. Chciał zabić – mówił w śledztwie – bo kilka dni wcześniej od katolickiego duchownego usłyszał seksualną propozycję. Potem zmienił wersję. Stwierdził, że zaatakował nożem nie on, a kto inny. A historię o seksualnej propozycji wymyślił „żeby zaistnieć w mediach”. Przed sądem stanie oskarżony o usiłowanie zabójstwo. Zaatakowany ksiądz Ireneusz B. przeżył dzięki szybkiej pomocy lekarskiej. Domniemanego sprawcę zatrzymał przypadkowy przechodzień. Ujawniamy nieznane szczegóły dramatu, jaki wydarzył się pół roku temu.

Dożywocie za brutalne morderstwo, do którego doszło rok temu w mieszkaniu przy ul. Traugutta we Wrocławiu. Mężczyzna 21 razy pchnięty nożem dowlókł się na komisariat. Tam zdążył jeszcze powiedzieć policjantom co się stało. Mimo błyskawicznej pomocy zmarł w szpitalu.

Czy w okolicach ul. Armii Krajowej grasuje nożownik? – pyta nasza Czytelniczka. „Na kilku osiedlowych grupach, do których należę, pojawiła się informacja o mężczyźnie biegającym z nożem w okolicach Armii Krajowej w godzinach przeważnie 20-21" – napisała do nas. Sprawdziliśmy.

Prokuratura chce zamknąć w szpitalu psychiatrycznym Muhammeta E. obywatela Turcji - zabójcę z Galerii Dominikańskiej. Jego ofiara to inny obywatel tego kraju. Śledztwo wykazało, że sprawca bardzo brutalnej zbrodni jest niepoczytalny. W takiej sytuacji śledztwo trzeba umorzyć a sprawcę – jako niebezpiecznego – przymusowo umieścić w zakładzie psychiatrycznym. Decyzję podjąć musi sąd.

Raniony przez nożownika wrocławski kapłan ksiądz Ireneusz wraca do zdrowia. Lekarze mówią, że jest w dobrym stanie. Pod koniec przyszłego tygodnia ma być rozważana decyzja o wypisaniu ze szpitala – mówi nam rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Monika Kowalska.

W Prokuraturze Wrocław Śródmieście zaczęło się w piątek w południe przesłuchanie Krystiana B. W nocy z wtorku na środę w szpitalu przy ul. Chałubińskiego, na dziecięcym oddziale zakaźnym rzucił się z nożem na pielęgniarkę. Zadał jej trzy ciosy w plecy. Na szczęście kobiecie szybko udzielono pomocy lekarskiej. Jest w szpitalu w stanie stabilnym.

W środę późnym wieczorem na dziecięcym oddziale szpitala przy ul. Chałubińskiego we Wrocławiu podczas obchodu sal i podawania leków, jeden z pacjentów zaatakował nożem pielęgniarkę. Zadał jej trzy ciosy nożem, a następnie uciekł. Dzięki szybkiej pomocy medycznej kobieta przeżyła. Po godz. 10 wrocławska policja zatrzymała nożownika.

Uzbrojony w nóż mężczyzna zaatakował pasażera pociągu z Wrocławia do Raciborza. Został zatrzymany na Brochowie przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei i oddany w ręce policji. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Mamy nowe informacje o tureckim nożowniku, który w sobotę zamordował klienta restauracji McDonald's w Galerii Dominikańskiej we Wrocławiu. Jedna z tureckich gazet sugeruje, że ofiara – turecki student legnickiej uczelni – mogła być śledzona przez sprawcę nawet przez kilka godzin. Podawane są też kolejne fakty sugerujące powiązania aresztowanego we wtorek nożownika Muhammeta E. z kurdyjskim ugrupowaniem PKK – uznawanym za organizację terrorystyczną. W publicznych wystąpieniach z ubiegłego roku władze tureckie oskarżane były o porwanie, a nawet zabójstwo Muhammeta E.

Nożownik z Galerii Dominikańskiej, obywatel Turcji Muhamet E., usłyszał dziś zarzut zabójstwa 20-letniego rodaka. Przyznał się do winy. Ale szczegółów jego wyjaśnień prokuratura nie ujawnia ze względy na dobro śledztwa. Do sądu jeszcze dziś wpłynie wniosek o tymczasowy areszt. Mężczyzna zadał swojej ofierze kilkanaście ciosów nożem.

- To nie był zwykły, kuchenny nóż. To był nóż bojowy, taktyczny - mówi świadek ataku nożownika z Galerii Dominikańskiej o narzędziu, którym dokonano zbrodni. Portal GazetaWroclawska.pl dotarł do pana Marcina - mężczyzny, który widział napad w restauracji Mc Donald's, a potem pomógł policji schwytać nożownika - 29-letniego Turka.

Recydywista został oskarżony o próbę zabójstwa sprzedawczyni z warzywniaka przy ul. Jedności Narodowej we Wrocławiu. Zadał jej czternaście ciosów nożem o 19 centymetrowym ostrzu. Wołał, że chce pieniędzy. Kobieta miała w kasie 810 złotych. Przeżyła tylko dlatego, że szybko udzielono jej pomocy lekarskiej.

Nożownik w centrum Wrocławia zaatakował nożem przypadkowego przechodnia. Wbił mu ostrze w szyję na głębokość czterech centymetrów. Przebił główną żyłę. Tylko szybka pomoc lekarzy i operacja uratowała ofierze życie. Powód? Nie było żadnego. Samuel dopiero w sierpniu skończy 18 lat. Choć jest nieletni, odpowiadał przed sądem jak dorosły. Dziś został skazany na 8 lat więzienia.

Szesnastolatek wracający ze szkoły napadnięty i obrabowany przez bandytę, posługującego się nożem. Chłopiec stracił telefon komórkowy. Wrocławskim policjantom szybko udało się zatrzymać sprawcę.

Pijacka awantura zakończona próbą zabójstwa. Do tragedii doszło w nocy z 21 na 22 grudnia w mieszkaniu w okolicach placu Grunwaldzkiego. 83-letni mężczyzna rzucił się z nożem na sąsiada i poranił go w szyję. Przeciął mu tętnicę i poranił nożem plecy. Trafił do aresztu pod zarzutem usiłowania zabójstwa.

Nożownik we wrocławskim tramwaju! 60-letni mężczyzna groził nożem 20-latkowi oraz innym pasażerom na Nadodrzu. Agresywnego mężczyznę zatrzymała policja. Grożą mu dwa lata więzienia.

Policjanci zatrzymali blisko 40-letniego mężczyznę, który wymachiwał nożem i groził, że zabije przechodniów przy wrocławskim aquaparku. Do zdarzenia doszło we wtorek, 25 września około godziny 23.