Przystanek wiedeński arkady

Przystanek Arkady-Capitol przy ul. Świdnickiej w stronę Powstańców Śląskich to miejsce, w którym do tramwaju najłatwiej byłoby wsiąść mając do dyspozycji drabinę. By zejść spod arkad na jezdnię, trzeba się nieźle nagimnastykować, bo stopnie są wysokie. Jeszcze gorzej jest z wsiadaniem do tramwaju, szczególnie gdy podjeżdża tam stary wagon Konstal. – Często rezygnuję z korzystania z tego przystanku. Nie potrafię tam wejść do wagonu – oburza się nasza Czytelniczka Janina Marzec.

Ankieterzy z urzędu miejskiego pojawią się na przystankach tramwajowych na Świdnickiej, na wysokości Renomy oraz arkad (przy skrzyżowaniu z Piłsudskiego). Będą pytali pasażerów, jak przebudować te przystanki, by było one dla nich wygodniejsze. Ale o opinię miasto ma zapytać także kierowców oraz rowerzystów.

Od soboty możemy usłyszeć nowy głos w pojazdach MPK. Przystanki zapowie Łukasz Klinke, profesjonalny lektor pracujący głosem m.in. w reklamach. Część zapowiedzi przygotował także w języku angielskim. Łącznie pan Łukasz nagrał zapowiedzi około tysiąca przystanków, ale jest jeden wyjątek – przystanek Arkady Capitol dalej będzie zapowiadany śpiewająco.

Pasażerowie MPK skarżą się na śpiewaną zapowiedź przystanku "Arkady-Capitol". Niezadowoleni zbierają się na Facebooku i dają upust swojej irytacji.

Przystanki w obrębie skrzyżowania ul. Świdnickiej i Piłsudskiego zmieniły nazwy z Arkady na Arkady Capitol. Nowe tabliczki przystankowe już stoją, a oficjalnie nazwa zmieni się wraz z nowym rozkładem jazdy od 31 sierpnia. Nazwa przystanku Arkady Capitol nie będzie mówiona, a... wyśpiewywana z głośników.