PRZETARG WIADUKTU PIECHOWICE

Pociągi wrócą na zmodernizowaną niedawno trasę Jelenia Góra - Szklarska Poręba prawdopodobnie 13 stycznia. Do 12 stycznia mają zakończyć się prace zabezpieczające, przy dwóch wiaduktach, których zły stan techniczny uniemożliwia przejazd pociągów.

Dwa wiadukty w Piechowicach mają być rozebrane na koszt gminy. Obie konstrukcje stojące nad linią kolejową Jelenia Góra – Szklarska Poręba grożą zawaleniem. O rozbiórce zdecydował Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego. Ta decyzja nie podoba się burmistrzowi Witoldowi Rudolfowi, który zamierza odwołać się od niej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Ekspert obejrzał zdewastowane wiadukty w Piechowicach, które zatrzymały pociągi na nowo wyremontowanej trasie Jelenia Góra - Szklarska Poręba. Z rozbiórką można poczekać. W przyszłym tygodniu ma być gotowy projekt tymczasowego zabezpieczenia tych konstrukcji. Dzięki temu pociągi będą mogły wrócić na linię Jelenia Góra - Szklarska Poręba.

Nie ma właściciela wiaduktów w Piechowicach, które grożą zawaleniem i nie wiadomo, kto powinien je rozebrać. To te rudery zablokowały przejazd pociągów na części linii Jelenia Góra - Szklarska Poręba. Burmistrz Piechowic uważa, że samorząd nie jest właścicielem żadnej z zaniedbanych konstrukcji. Do wiaduktów nie przyznają się też kolejarze i jeleniogórskie starostwo.

Znów nie jeżdżą pociągi na trasie Jelenia Góra - Szklarska Poręba. Linię uroczyście otwarto 16 listopada i już nie tak hucznie zamknięto dziesięć dni później. Jej remont trwał rok i kosztował 34 miliony złotych. Pociągi nie mogą tamtędy jeździć z powodu zagrożenia katastrofą budowlaną wiaduktu biegnącego nad torowiskiem.