Próba gwałtu

Przed sądem w Zielonej Górze stanie 28-latek oskarżony o usiłowanie gwałtu mężczyzny. Swoją ofiarę uderzył i rozebrał. W porę przyjechała policja wezwana przez świadków zdarzenia.

Badanie DNA pozwoliło zatrzymać niebezpiecznego mężczyznę. Próbował zgwałcić 66-letnią legniczankę. Przez sześć lat nikt nie wiedział gdzie się ukrywa. Skrzywdzona przez niego kobieta straciła już nadzieję na to, że jej oprawcę spotka kara. Tymczasem po latach sprawiedliwości stanie się zadość i niedoszły gwałciciel z Legnicy stanie wkrótce przed sądem. Jak się okazało, jego kartoteka przez ostatnie lata znacznie się powiększyła. Robertowi A. grozi kara do 12 lat więzienia.

37-letni Rafał R. porwał sąsiada, chcąc zemścić się za gwałt na 15-letniej przyjaciółce. Wspólnie z 15-latką znęcali się nad mężczyzną, bijąc go i umieszczając jego nogi w imadle. W trakcie śledztwa okazało się, że nastolatka nie została zgwałcona, a 37-letni Rafał R. działał pod wpływem narkotyków. - informuje Onet.pl

W 2019 roku polska policja wszczęła około dwa i pół tysiąca postępowań w sprawie zgwałcenia. Tylko w trochę więcej niż połowie z nich stwierdzono przestępstwo, a wykryto ponad tysiąc sto sprawców. Ofiarami w przeważającej części są kobiety. Ile z nich nie zgłasza przestępstwa organom ścigania? Ile nie ma przestrzeni i możliwości, by opowiedzieć o tym, co je spotkało?

Policja z Wrocławia zatrzymała 36-latka podejrzanego o gwałt na dwóch kobietach na terenie miasta. Do zdarzeń doszło w 2015 i 2016 roku. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie mężczyzny. Teraz śledczy weryfikują, czy ma on na koncie więcej gwałtów. Grozi mu od dwóch do dwunastu lat więzienia.

Mężczyzna rzucił się na kobietę w pociągu z Bohumina na Hel. Ofiara była bezbronna, a rękę miała owiniętą w temblak. Krzykiem udało jej się wezwać pomoc. Oprawcą okazał się 36-latek z woj. śląskiego.

Publikujemy wizerunki osób podejrzanych o dokonanie gwałtu. Wiesz coś na temat miejsca przebywania tych osób? Powiadom policję. Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony poszukiwani.policja.pl. Są to osoby, których polska policja poszukuje z powodu możliwości popełnienia przestępstwa a art. 197 Kodeksu Karnego. - Doprowadzanie innej osoby przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem do obcowania płciowego (zgwałcenie) - czytamy w Kodeksie Karnym.

Publikujemy wizerunki osób podejrzanych o dokonanie gwałtu. Wiesz coś na temat miejsca przebywania tych osób? Powiadom policję. Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony poszukiwani.policja.pl. Są to osoby, których polska policja poszukuje z powodu możliwości popełnienia przestępstwa a art. 197 Kodeksu Karnego. - Doprowadzanie innej osoby przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem do obcowania płciowego (zgwałcenie) - czytamy w Kodeksie Karnym.

Sprawa o zgwałcenie urzedniczki pracującej z ówczesnym prezydentem Olsztyna, Czesławem Małkowskim, trafiła do Sądu Najwyższego z powodu przyjęcia kasacji złożonej przez prokuraturę - informuje Onet.pl

Przemoc seksualna to zjawisko, które dotyka przede wszystkim kobiet. Gwałt zawsze zostawia głęboką ranę na psychice, a jego konsekwencje dla ofiary potrafią być naprawdę druzgoczące. Czy są w Polsce miejsca, w których co roku dokonuje się najwięcej gwałtów i takie, w których ich ilość jest mała? Oczywiście, że tak. Zobacz, gdzie najczęściej popełniane są te przestępstwa, a gdzie jest ich najmniej!

Sąd w Bielsku-Białej zajmie się sprawą dziewczynki, która urodziła dziecko w Bielsku-Ciałej. 12 latka zaszła w ciążę ze swoim nieletnim kolegą. Jak podaje Onet, aktualnie noworodkiem zajmuje się jego babcia. W sądzie trwają właśnie dwa postępowania dotyczące tej sprawy. Pierwsze odnosi się do sprawowania opieki nad dzieckiem. Drugie dotyczy czynu karalnego – obcowanie płciowe z nieletnim.

Przed opolskim sądem stanął Dawid I., 24-latek, który został oskarżony o gwałty na młodszych siostrach. Pierwszy raz mężczyzna miał zgwałcić swoją 5-letnią siostrę, kiedy miał 13 lat. Mężczyzna został oskarżony także o znęcanie się nad swoimi dziećmi: córką i dwoma synami. Ta tragiczna historia ma swój finał w sądzie.

Co zrobił Dawid K. - bramkarz Górnika Zabrze, wraz ze swoim kolegą? Obaj zostali aresztowani za gwałt. - Zatrzymanym mężczyznom przedstawiliśmy zarzut gwałtu – mówi Bogusława Szczepanek-Siejka, szefowa Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe w Katowicach. Dawid K. i wraz ze swoim kolegą Marcinem N. jest podejrzany o gwałt zbiorowy. Poszkodowana kobieta wskazała ich jako winnych obrzydliwego czynu. W klubie oczekują na informację z prokuratury.

Sprawa dotycząca gwałtu w Sopocie latem 2017 roku nadal nie znalazła swojego finału. Jak donosi Onet, podejrzewany o gwałt mężczyzna nie stawia się na wezwania śledczych, a jego znajomemu, który miał zeznawać na jego niekorzyść, ktoś groził pistoletem.

Czy gwałty zdarzają się coraz częściej, czy to ofiary mają więcej odwagi, by o nich mówić? W ostatnim czasie co chwilę słyszymy doniesienia o kolejnych napaściach seksualnych, gwałtach, również zbiorowych. W niektórych województwach jest to ponad 100 przypadków rocznie! I mowa tu wyłącznie o dokonanych gwałtach, nie udaremnionych próbach. Czasem ofierze udaje się oswobodzić, innym razem, sparaliżowana strachem, fizycznie słabsza czy wręcz odurzona, nie jest w stanie się uratować. Dlaczego tak się dzieje? Co może zrobić świadek takiego zdarzenia, a co ofiara? Które województwa w Polsce są najniebezpieczniejsze? Sprawdziliśmy to.

1 listopada po godzinie 17 legniccy policjanci odebrali zgłoszenie od zdenerwowanego mężczyzny z prośbą o pomoc. Wiózł on kobietę w 8 miesiącu ciąży, u której rozpoczęła się akcja porodowa, a do przejechania miał całe miasto.

Patrol legnickiej drogówki zatrzymał do kontroli zbyt szybko jadącego kierowcę samochodu. Kiedy zajrzeli do środka, okazało się, że jego żona była w trakcie porodu. Policjanci bez zwłoki wrócili do radiowozu i na sygnałach pilotowali audi prosto do szpitala.

Legniccy policjanci zatrzymali trzech nieletnich podejrzanych o włamanie do domu i uszkodzenie w nim mienia. Nastolatkowie włamali się, aby zrobić imprezę urodzinową kolegi.

Policjanci z Legnicy zatrzymali na terenie gminy Lubin kierowcę motoroweru. Ani on, ani jego pasażer, nie mieli kasków ochronnych na głowach a motorower nie posiadał tablicy rejestracyjnej, co zwróciło uwagę przejeżdżającego patrolu policji. Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, ze pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych oraz polisy OC. Policjanci wyczuli od mężczyzn woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że kierujący ma ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie, a jego pasażer blisko promil. Obaj zostali zatrzymani.

Policjanci z komisariatu na wrocławskim Śródmieściu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o gwałt. 37-latek poznał ofiarę na imprezie.

Do dramatycznego zdarzenia doszło w Dzień Matki w Głogowie. 34-letnia matka topiła w wannie 4-letnią dziewczynkę, a następnie poderżnęła jej gardło. Dziecko w stanie krytycznym trafiło do szpitala.

Policjanci drogówki z Legnicy pilotowali samochód, w którym znajdowało się tracące przytomność dziecko.