Poszukiwany grzegorz zgrzebnicki

Minęły trzy lata od kiedy Grzegorz Zgrzebnicki, jeden z najbardziej poszukiwanych przestępców w kraju, zapadł się pod ziemię. Do niedawna był nawet numerem jeden wśród najgroźniejszych osób, których szuka Interpol. Na liście jest nadal, a jeden z ostatnich sygnałów w jego sprawie pochodził z Polski. Miał być widziany w Biedronce...

Trwają poszukiwania 31-letniego Grzegorza Zgrzebnickiego. Mężczyzna podejrzany jest o zamordowanie 23-letniego sąsiada. Miał mu zadać 30 ran kłutych w okolicach klatki piersiowej, szyi i prawego uda. W ubiegłym tygodniu Prokuratura Rejonowa w Świdnicy wystawiła za nim list gończy. Dziś dolnośląscy policjanci publikują kilka możliwych wariantów jego obecnego wyglądu.

Prokuratura Rejonowa w Świdnicy wystawiła list gończy za Grzegorzem Zgrzebnickim. 31-latek podejrzany jest o zamordowanie 23-letniego sąsiada. Miał mu zadać 30 ran kłutych w okolicach klatki piersiowej, szyi i prawego uda.

Rodzina ofiary niecierpliwi się, a policja zapewnia: jeśli poszukiwany żyje, w końcu popełni jakiś błąd.

Grzegorz Zgrzebnicki zniknął jedenaście miesięcy temu. Zapadł się pod ziemię zaraz po tym jak w jego mieszkaniu odkryto ciało 23-letniego Piotra A. Mężczyzna leżał w kałuży krwi. Zadano mu 30 ran kłutych w okolicach klatki piersiowej, szyi, uda i pleców. Jak stwierdzili biegli - bronił się przed napastnikiem. Mają o tym świadczyć m.in. rany, jakie miał na dłoniach.