Od piętnastu lat w służbie "Gazecie Wrocławskiej". Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
No więc wczoraj minęło 15 lat, odkąd jestem w Waszej gazecie. Pardon, odkąd haruję w Waszej gazecie. Nawet ostatnio zwróciłem na ten fakt uwagę Szefa, sugerując...
Rozwiń tabelę, zobaczysz Śląsk i Zagłębie, czyli nie ma co trenować. Tu trzeba dzwonić. Ale gdzie?!
By dojrzeć pozycję Śląska i Zagłębia, należy rozwinąć pełną wersję tabeli, do samego jej końca, a to przecież nie tak dawni mistrzowie kraju - 2012 i 2007. Co...
Po bandzie: O patriotyzmie reprezentantów Polski i poczuciu wyższości Pana Trenera Oresta Lenczyka
W sporcie bez zmian. Kubica dwukrotnie w ciągu weekendu wpadł do lasu na grzyby. Co go odróżnia od innych sympatyków tematu? To mianowicie, że reszta zostawia...
Po bandzie: Kmicic a polska szkoła kompromisu
Ciekawy tydzień za nami: w Europie szalała nawałnica, a w Polsce Nawałka. I tak jak poprzednicy, również ma on pomysł na reprezentację. Znaczy - tak mówi. Póki...
Po bandzie: Medal olimpijski to nie wszystko
Cenię sobie niezwykle taką oto zależność - im większy jako sportowiec, tym większy jako człowiek. W związku z powyższym martwi mnie coraz bardziej postawa...
Po bandzie: Czy opłaca się trwonić pieniądze
Jesteśmy cholernie niesolidni, zauważam to na każdym niemal kroku. Piszę w pierwszej osobie - jesteśmy - by było Wam raźniej, lecz ja się do Was nie zaliczam....
Po bandzie: Coaching czy mentoring? Plażing!
Koleżanka gdzieś coś usłyszała i droczy się ostatnio. "Jesteś takim wieśniakiem, że powinieneś dostawać dotacje z Unii" - zauważyła, całkiem nawet z sensem....
Po bandzie: Na grzybach jak w życiu. Sporo szuj
No czytam, czytam, ale coś delikatnie ostatnio - zagaił na spotkaniu ze srebrnymi chłopcami Zagórskiego nasz świetny przed laty koszykarz, reprezentacyjny...
Po bandzie. Móc powiedzieć: niczego nie żałuję
Bardzo byłem zdziwiony i smutny zarazem, gdy pani ministra Mucha triumfalnie ogłaszała upadek komunizmu w polskim sporcie. Bo przecież największą byliśmy potęgą...
Po bandzie: Jestem bogatszy od piłkarskiego Śląska
Biurka, dwa samochody i trochę sprzętu na te biurka - media podały, że taki jest mniej więcej majątek piłkarskiego Śląska, chluby regionu z wieloletnią...
Po bandzie: O czym szumi ulica. I czemu tak głośno
We Wrocławiu dalszy ciąg wojny prześladowanych w ich mniemaniu rowerzystów z kierowcami aut. Czytam list do redakcji od rowerowej rodzinki. Jest w szoku, bo...
Po bandzie: Pokolenie ani-ani? Jesteśmy tacy sami
Jako człowiek przewidujący spodziewałem się po zeszłotygodniowym tekście internetowego najazdu rowerzystów, mimo że jestem z nimi całym sercem. I był najazd. No...
Po bandzie: Rowerzyści słabi? Nie, czują się mocni
Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz zapowiada, że na miejskich drogach stanie w obronie słabszych przed mocniejszymi. Tzn. chodziarzy i rowerzystów bronił...
Po bandzie: Sportowcy! Pomyślcie o okularach
Chciałem o tych zuchwałych rowerzystach miejskich, lecz za tydzień może, bo oto kolega znad morza dzwonił, rzucając cień na przekrój poprzeczny społeczeństwa....
Po bandzie: Gdzie i dlaczego kończy się kryzys
Dyskutują Tusk z Rostowskim. Przy okazji wyszło, że obu śniły się kartofle. Poszli do wróżki, by pozbyć się niepewności. By wyjaśniła, co to może znaczyć. Ta...
Po bandzie: Czas futbolu, czas honoru, czas Śląska
Już dobrych kilka tygodni nie przeklinałem, więc - pozwólcie - odbiję sobie w tym momencie. Zresztą czuję się rozgrzeszony, bo to koleżanka dowcipem błysnęła...
Po bandzie: Czy czeka stołek i komputer?
Po kilku dniach wolnego człowiek z radością wraca do roboty. Z tym większą radością, że uczciwością oraz pracą ludzie się bogacą (a niekiedy i zdrowie tracą)....
Po bandzie: Nie dajcie z siebie zrobić mastersów
Wspominałem ostatnio na łamach o pewnym wyścigu kolarzy górskich, a wgryzając się w temat, dostałem po oczach następującym punktem regulaminu: "kategoria...
Po bandzie: Kto i ile ma w sobie Jezusa
Wszyscy ostatnio o tenisie piszą, więc i ja muszę słówko - niezła ta Isia. Na tym w zasadzie miałem zakończyć swój wywód o tenisie, lecz okoliczności się...
Po bandzie: Ciężko pracujesz, łatwo wygrywasz
No więc ofukał mnie ostatnio Czytelnik. Kulturalnie, rzecz jasna, lecz wytknął, że jak Szpakowski postąpiłem, przekłamując rzeczywistość i spłycając olimpijskie...
Po bandzie: Straszny był z Ciebie oszust, Baronie
Wakacje! Na dobre nastała pora piknikowa. Wczoraj na Partynicach mieliśmy piknik olimpijski, a - co ciekawe - obchodzimy właśnie 150. rocznicę urodzin barona de...
Po bandzie: Dziś każdy uprawia swój triathlon
Kolega ostatnio pisał o półmaratonie i pyta - a był to dzień największego upału - w ilu procentach składa się człowiek z wody. No więc mówię, że dziś z siedmiu,...