Grand Prix na żużlu

Mamy wspaniałe wieści dla polskich kibiców żużla, a szczególnie dla fanów Bartosza Zmarzlika i Stali Gorzów. Mistrz z Gorzowa znów sięgnął po marzenia, obronił złoty medal indywidualnych mistrzostw świata. Jest dziesiątym zawodnikiem w historii żużla, któremu udała się ta sztuka.

Bartosz Zmarzlik - as miejscowej Stali, obrońca tytułu mistrza świata – wygrał w Gorzowie turniej z cyklu Grand Prix i jest wiceliderem klasyfikacji generalnej. Do Macieja Janowskiego traci tylko jeden punkt. W sobotę (12 września) kolejny turniej, również na gorzowskim torze.

Artiom Łaguta wygrał piątkowe zawody Betard Wrocław FIM Speedway Grand Prix Polski na Stadionie Olimpijskim. Niewiele brakowało, by w domu ze zwycięstwa cieszył się wrocławianin Maciej Janowski, który także stanął na podium! Zobaczcie, jak żużlowe Grand Prix 2020 we Wrocławiu wyglądało oczami naszego fotoreportera. W sobotę wieczorem na "Olimpijskim" drugi turniej GP. WAŻNE - DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZEJŚĆ ZA POMOCĄ GESTÓW LUB STRZAŁEK!

Patryk Dudek został pierwszym liderem indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Zawodnik Stelmetu Falubazu Zielona Góra co prawda w rywalizacji na PGE Narodowym zajął trzecie miejsce, ale w całym turnieju zgromadził najwięcej punktów. - Czuję niedosyt, bo byłem szybki - skomentował 26-letni Patryk Dudek po pierwszej z dziesięciu rund Grand Prix.

Patryk Dudek najlepszy w Grand Prix Słowenii. W świetnym humorze Krsko opuszczał też Bartosz Zmarzlik. Z 16 punktów straty, jakie miał do Taia Woffindena, zostało tylko 9. Zaskakująco dla wszystkich w Krsko Tai Woffinden szybko musiał porzucić marzenia o dobrym występnie. Już po czterech seriach startów wiadomo było, że Woffinden nie awansuje do półfinałów. Na koncie miał tylko cztery punkty i wykluczenie i żadnych szans na wyjście poza fazę zasadniczą. Lider cyklu Grand Prix w swoim piątym starcie dorzucił jeszcze punkt, a potem mógł tylko trzymać kciuki, by goniący go w klasyfikacji Zmarzlik, nie zdobył ich dużo więcej. Polak rundę zasadniczą zakończył z 11-punktowym dorobkiem. A w półfinale dorzucił tylko punkt. Przegrał walkę z Patrykiem Dudkiem i Gregiem Hancockiem i zakończył starty. W najważniejszym wyścigu dnia fenomenalnie spisał się Dudek. Znakomicie wystartował i nie oglądając się na rywali, pomknął do mety po zwycięstwo! WYNIKI GP SŁOWENII W KRSKO 1. Patryk Dudek(Poska) 16 (1,3,1,2,3,3,3) 2. Jason Doyle (Australia) 17 (2,3,2,3,3,2,2) 3. Greg Hancock (USA) 15 (3,1,3,3,2,2,1) 4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 13 (3,2,1,1,3,3,0) 5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 12 (2,2,3,2,2,1) 6. Maciej Janowski 10 (0,2,3,1,3,1) 7. Chris Holder (Australia) 10 (3,1,2,3,1,0) 8. Martin Vaculik (Słowacja) 9 (2,3,2,d,2,0) 9. Artiom Łaguta (Rosja) 7 (0,3,3,0,1) 10. Nicki Pedersen 7 (2,1,2,2,0) 11. Emil Sajfutdinow 5 (1,0,0,3,1) 12. Niels Kristian Iversen (Dania) 5 (3,0,1,1,0) 13. Craig Cook (Wlk.Brytania) 5 (1,0,0,2,2) 14. Tai Woffinden (Wlk.Brytania) 5 (1,2,1,w,1) 15. Przemysław Pawlicki (Polska) 2 (0,1,0,1,d) 16. Matic Ivacic (Słowenia) 0 (0,0,0,0,0) KLASYFIKACJA GENERALNA IMŚ: 1. Tai Woffinden (Wlk. Brytania) - 108, 2. Bartosz Zmarzlik (Polska) 99, 3. Maciej Janowski (Polska) 89, 4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 89, 5. Patryk Dudek (Polska) 84, 6. Greg Hancock (USA) 81, 7. Artiom Łaguta (Rosja) 73, 8. Jason Doyle (Australia) 70, 9. Emil Sajfutdinow (Rosja) 70, 10. Matej Zagar (Słowenia) 61, 11. Nicki Pedersen (Dania) 59, 12. Chris Holder (Australia) 53, 13. Martin Vaculik (Słowacja) 44, 14. Przemysław Pawlicki (Polska) 32, 15. Craig Cook (Wlk. Brytania) 30, 16. Niels Kristian Iversen (Dania) 14, 17. Szymon Woźniak (Polska) 8, 18-19. Andreas Jonsson (Szwecja) 7, 18-19. Krzysztof Kasprzak (Polska) 7, 20. Vaclav Milik (Czechy) 6. Dwie ostatnie rundy IMŚ odbędą się w niemieckim Teterow (22.09) i w Toruniu (6.10).

To był jeden najbardziej nudnych truniejów w historii Grand Prix. Na torze praktycznie nic się działo, a kibice mogli wypełniać program zwykle już po pierwszym wirażu. Na domiar złego, Polacy również nie będą miło wspominać tych zawodów.

Sobotnią transmisję z LOTTO FIM Grand Prix na Stadionie Narodowym oglądało w Canal+ średnio 243 tysiące widzów. Jest to najlepszy żużlowy wynik w obecnym sezonie, a zarazem drugi najlepszy rezultat w historii, biorąc pod uwagę relacje z cyklu na antenach nc+.

Brytyjczyk triumfował na PGE Narodowym. Za jego plecami w finale zameldowali się Greg Hancock (USA), Matej Zagar (Słowenia) i Chris Holder (Australia).

To miał być turniej, który kibice będą długo pamiętali. I tak będzie. Kibice Grand Prix na żużlu w Warszawie zapamiętają jednak jako żałosne widowisko. Czyja wina? Ole Olsena?

Sobota, godz. 4.40, transmisja na żywo w Canal+ Sport (powtórka o 9.30). Czas rozpocząć walkę o tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu - pierwsze rozdanie w Auckland podczas Grand Prix Nowej Zelandii.

Znamy już kompletną obsadę przyszłorocznego cyklu żużlowej Grand Prix. Angielska firma BSI, właściciel praw do cyklu, przyznała właśnie cztery stałe numery: Nickiemu Pedersenowi, Chrisowi Harrisowi, Fredrikowi Lindgrenowi oraz Darcy'emu Wardowi, który zamierza podjąć rękawicę. Nie ma zatem tematu jazdy w elicie Macieja Janowskiego.