"Różewicz wątrobą kultury" - stwierdza jeden z poetów w "Dorzeczu Różewicza" - dokumencie wyreżyserowanym przez Artura Bursztę i Jolantę Kowalską, który, wraz z antologią o tym samym tytule, można już dostać w księgarniach.
Film jest kompendium wiedzy o rozumieniu, interpretacji i o tym, co zawdzięczają inni poeci Różewiczowi.
O wierszach mistrza opowiadają poeci młodego, średniego pokolenia i starsi: Wojciech Bonowicz, Tadeusz Dąbrowski, Jacek Gutorow, Przemysław Dakowicz, Janusz Drzewucki, Piotr Matywiecki, Andrzej Sosnowski, Karol Maliszewski, Piotr Śliwiński, Bohdan Zadura. W filmie znalazły się tylko dwie kobiety: poetka Julia Fiedorczuk i mówiąca cztery wiersze Różewicza Kinga Preis.
Wybór Preis - aktorki Teatru Polskiego, prezentującej dyskretnie i z wyczuciem słowa poety, jest wyjątkowo trafny. Wypowiedzi przerywane są zdjęciami rzeki - wody, będącej źródłem życia i inspiracją dla nowej twórczości. To ciekawa, prosta metafora wpływu poezji bohatera na życie innych.
Sam Tadeusz Różewicz pojawia się w materiałach archiwalnych Telewizji Polskiej, często zniszczonych, czarno-białych.
Każdy, kto uczestniczył w poetyckim spotkaniu z autorem m.in. tomów "Niepokój" czy "Matka odchodzi", znajdzie na tych starych zdjęciach dobrze mu znaną, uśmiechniętą i żartującą osobę. Oszczędny w słowach Różewicz nie zwykł rozwlekle komentować ani otaczającej nas rzeczywistości, ani własnych wierszy, ani poczynań innych. Tym bardziej cenne jest nieczęsto usłyszane zdanie, krótki, jakby mimochodem rzucony komentarz. I żart, pokazujący jego dystans do własnej osoby, np. kiedy prosi, żeby nie filmować "czerwonych uszu".
Film jest dołączony do antologii, wydanej także pod tytułem "Dorzecze Różewicza", w której znalazły się teksty poetów wypowiadających się w dokumencie. Książka z filmem kosztuje 26-34 zł.
"Dorzecze Różewicza" będzie można zobaczyć 8 kwietnia o godz. 20 w Studiu na Grobli Instytutu Grotowskiego, podczas 16. Festiwalu Literackiego "Port Wrocław".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?