Szukają miejsca na scenie – w Legnicy skończyła się Pierwsza Polsko-Rosyjska Szkoła Teatralna

– Trochę według stereotypów postrzegane są stosunki polsko-rosyjskie, spotykam się z rosyjskimi aktorami i zawsze dostrzegam, że noszą w sobie niezwykłą prawdę. Choćby z tego powodu warto spotykać się z rosyjskimi artystami. To okazja do wymiany doświadczeń – mówił nam Przemysław Bluszcz, kiedyś aktor legnickiego teatru, prowadzący zajęcia w ramach szkoły teatralnej.
Dwadzieścioro dwoje uczestników pokazało „zdarzenie sceniczne” – pięć etiud inspirowanych scenami z filmów Andrzeja Wajdy („Piłat i inni”, „Danton”, „Człowiek z marmuru”, „Biesy”). Najlepsza była etiuda powstała z inspiracji „Popiołem i diamentem”, świetnie wypadła scena inspirowana „Człowiekiem z marmuru”. W filmie młody Mateusz Birkut (Jerzy Radziwiłowicz) bije rekord kładzenia cegieł. „Mam 25 lat, krok po kroku cierpliwie wypełniam fundamenty” – mówił młody aktor w scenicznej interpretacji Wajdy. Na zakończenie uczestnicy dostali dyplomy. Szkołę Teatralną zorganizowali: Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy i Moskiewski Teatr Komedia.