Spis treści
Ilu Ukraińców przyjechało do Wrocławia?
Ponad 187 tys. obywateli Ukrainy przyjechało do Wrocławia w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku. Większość – po 24. lutego, czyli po wybuchu wojny. Wśród uchodźców jest duże grono wykształconych i wykwalifikowanych pracowników, m.in. z branży medycznej. Dla borykających się z deficytem kadrowym szpitali to szansa na, choć częściowe, wypełnienie luki kadrowej.
- Szpital Specjalistyczny im. A. Falkiewicza zatrudni lekarzy chorób wewnętrznych, lekarzy pediatrów oraz pielęgniarki z Ukrainy. Osoby zainteresowane zachęcamy do kontaktu - czytamy na stronie internetowej placówki.
Na razie szpitalowi im. A. Falkiewicza na wrocławskim Brochowie udało się przyjąć do pracy położną i dwóch sanitariuszy.
Jak wygląda sytuacja kadrowa w innych wrocławskich szpitalach?
Wojewódzki Zespół Specjalistycznej Opieki Zdrowotnej przy ul. Dobrzyńskiej zatrudnił jedną ukraińską pielęgniarkę. Szpital im. T. Marciniaka przy ul. Fieldorfa – lekarza i trzy salowe.
Najwięcej, bo aż 20 pielęgniarek i pięciu lekarzy z Ukrainy ma pracować w szpitalu im. J. Gromkowskiego przy ul. Koszarowej. Jak poinformował nas Dolnośląski Urząd Marszałkowski, “wszyscy oczekują jeszcze na decyzję z Ministerstwa Zdrowia”
Medycy z Ukrainy dołączyli też do zespołu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego. Wśród nich są cztery osoby z personelu pielęgniarsko-położniczego (jedna oczekuje na zakończenie procedowania dokumentacji). Na etapie “załatwiania formalności” jest tu też ratownik medyczny z Ukrainy i trzech ukraińskich lekarzy.
Jesteśmy otwarci na zatrudnianie obywateli Ukrainy w naszych placówkach medycznych. Chcemy stwarzać im dobre warunki pracy, zwłaszcza, że mogą oni wspomóc nasz system ochrony zdrowia – mówi Marcin Krzyżanowski, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Uchodźcy–medycy zatrudnienie (po 24. lutego) na Dolnym Śląsku
- Szpital Ginekologiczno-Położniczy w Wałbrzychu: dwie lekarki
- Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy: 12 osób – w tym dwóch lekarzy, cztery pielęgniarki, położna, dwóch opiekunów medycznych
- Specjalistyczny Szpital im. dr A. Sokołowskiego w Wałbrzychu: ośmiu lekarzy i pielęgniarka, kolejna oczekuje na zatrudnienie
- Wojewódzkie Centrum Szpitalne Kotliny Jeleniogórskiej: czterech lekarzy i czterech opiekunów medycznych
Szpitale zgodnie przyznają, że największym problemem jest bariera językowa.
- Jesteśmy bardzo dużą jednostką, rotacja pracowników jest spora, więc mamy ogromne zapotrzebowanie na zatrudnienie personelu medycznego – tłumaczyła kilka tygodni temu Violetta Magiera, dyrektor USK ds. Pielęgniarstwa. – Moglibyśmy przyjąć do pracy nawet kilkadziesiąt pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych. Zgłaszają się do nas uchodźcy wojenni z odpowiednim wykształceniem i jesteśmy zainteresowani ich zatrudnieniem. Konieczna do tego jest zgoda Ministerstwa Zdrowia i uzyskanie prawa do wykonywania zawodu. Pomoc w przejściu tej ścieżki administracyjnej deklaruje samorząd pielęgniarek i położnych, my jako szpital też jesteśmy w stanie w tym pomóc. Większym problemem jest bariera językowa - dodaje.
Problem zauważa też Anna Szafran, przewodnicząca Dolnośląskiej Okręgowej Izba Pielęgniarek i Położnych we Wrocławiu
Żeby wykonywać zawód pielęgniarki i położnej trzeba znać język, którym posługują się pacjenci. Gro chorych to przecież Polacy, tylko niewielka część pacjentów jest narodowości ukraińskiej. Pielęgniarka musi bez problemu porozumiewać się z zespołem terapeutycznym. Chodzi o bezpieczeństwo, zarówno pacjentów, jak i kadry medycznej - powiedziała w rozmowie z redakcją GazetyWroclawskiej.pl.
Kursy językowa dla pracowników medycznych z Ukrainy organizuje m.in. Urząd Marszałkowski.
- Pustynia ze śnieżnobiałym piaskiem i turkusowe jeziorko. Lepiej się tu nie zapuszczaj
- Dlaczego na mapach z Wrocławia niektóre obiekty są zamazane? Czy to cenzura?
- Znajdź się na zdjęciach z meczu Śląska Wrocław z Pogonią Szczecin [GALERIA KIBICÓW]
- Na Sanockiej spłonął osobowy fiat. Mogły się zająć inne auta! [ZDJĘCIA]
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?