Szpital tymczasowy we Wrocławiu pilnie poszukuje pracowników

Uruchomienie szpitala tymczasowego przy ul. Rakietowej zaplanowane jest na środę 17 listopada. Dziś (15 listopada) w placówce jest 56 dostępnych łóżek, a personel liczy w sumie 60 osób. Oprócz lekarzy, ratowników medycznych i pielęgniarek są to osoby na stanowiskach administracji czy informatycznych.

"W tej chwili będziemy mieć na miejscu 14 pielęgniarek, 6 ratowników, 4 opiekunów medycznych i 13 lekarzy - 8 na podstawowej zmianie oraz 5 na zmianach dyżurowych wieczornych. Będą też: psycholog, radiolog, rehabilitanci i 8 wolontariuszy z Uniwersytetu Medycznego" - mówi nam Monika Kowalska, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

W razie potrzeby, w szpitalu tymczasowym będzie dostępnych nawet 400 łóżek, dlatego konieczne jest zapewnienie odpowiedniej liczby pracowników - zarówno w szpitalu tymczasowym, jak i w stałych placówkach, gdzie działają oddziały covidowe. Według NFZ są to obecnie:

• 4. Wojskowy Szpital Kliniczny przy ul. Weigla 5,
• Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego przy ul. Koszarowej 5,
• Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego przy ul. Borowskiej 213,
• Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ul. Ołbińskiej 32,
• Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im. T. Marciniaka przy ul. Fieldorfa 2,
• Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ul. ul. H. Kamieńskiego 73a,
• Szpital Specjalistyczny im. A. Falkiewicza przy ul. Warszawskiej 2,
• Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej 105.

Jak przekazuje Uniwersytecki Szpital Kliniczny, głównym celem zwiększenia liczby pracowników w szpitalu tymczasowym jest zapewnienie bezpieczeństwa hospitalizowanym pacjentom, a jest to możliwe tylko dzięki pracy profesjonalnego zespołu medycznego.

"Nie jest to łatwa praca. Oprócz obciążenia psychicznego związanego z niebezpieczeństwem zakażenia się, dochodzi obciążenie fizyczne związane z pracą w kombinezonach. Generalnie praca pielęgniarki i ratownika medycznego nigdy nie była pracą łatwą, ale w warunkach z pacjentem zakażonym Covid-19 jest to zdecydowanie inna jakość opieki. Wiem dokładnie, że trudne warunki pracy, trudni pacjenci, nowe wyzwania stwarzają atmosferę w której zacieśniają się więzy w zespole. I to jest wartość dodana. Osoby, które już z nami pracowały przy poprzedniej fali, same dzwonią do nas, pytają czy otwieramy. Wyciągamy więc wnioski, że atmosfera pracy w szpitalu tymczasowym jest bardzo dobra, a my staramy się ją doskonale zorganizować" - tłumaczy Violetta Magiera, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu.

Poszukiwane są w szczególności pielęgniarki i ratownicy medyczni, ale także opiekunowie medyczni oraz położne. Stawki wynagrodzeń są ustalane indywidualnie, w zależności od wykształcenia i doświadczenia, można też liczyć na dodatkowe pieniądze (tzw. dodatek covidowy).

Zainteresowane osoby powinny się zgłaszać, pisząc na adres poczty elektronicznej: [email protected]. W wiadomości należy umieścić podanie o pracę, CV prawo wykonywania zawodu i dokumenty potwierdzające kwalifikacje zawodowe. Oferowane są umowy o pracę, zlecenie lub umowy cywilno-prawne.

Szczegółowe informacje uzyskacie, dzwoniąc pod numer: 662 232 559 lub 71 733 11 92.

Według danych Ministerstwa Zdrowia, w ciągu ostatniej doby w województwie dolnośląskim koronawirusem zaraziło się 660 osób, w samym Wrocławiu - 197. Największą liczbę zachorowań odnotował powiat wrocławski (246), lubiński (37), oleśnicki (35), kłodzki (33) i zgorzelecki (29)
/stan na 15 listopada, godz. 10.30/