Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital na Stabłowicach w marcu przyjmie pacjentów. Prokuratura nadal zajmuje się drzwiami

Marcin Rybak, współpraca: Łukasz Cieśla
W marcu przyszłego roku szpital na Stabłowicach zacznie przyjmować pierwszych pacjentów
W marcu przyszłego roku szpital na Stabłowicach zacznie przyjmować pierwszych pacjentów Tomasz Hołod
Kończą się odbiory na budowie nowego szpitala. Pierwsi pacjenci mają tu trafić w marcu. Pozostaje jeszcze jednak problem jakości drzwi przeciwpożarowych.

CZYTAJ WIĘCEJ O NOWYM SZPITALU WOJEWÓDZKIM

Władze województwa liczą, że w najbliższych dniach formalnie zakończy się budowa Nowego Szpitala Wojewódzkiego na wrocławskich Stabłowicach. - Otoczenie szpitala jest już gotowe. Na wybudowanej ulicy prowadzącej do szpitala pozostało tylko wymalowanie pasów - mówi Marek Szempliński, rzecznik miejskiej spółki Wrocławskie Inwestycje, która nadzorowała budowę drogi.

- W przyszłym tygodniu powinniśmy otrzymać pozwolenie na użytkowanie gmachu nowego szpitala - mówi Jarosław Perduta, rzecznik marszałka Cezarego Przybylskiego.- W tej chwili trwają ostatnie odbiory. Równocześnie zaczęło się wyposażanie szpitala w nowy sprzęt medyczny. Pierwsi pacjenci powinni się pojawić na początku marca przyszłego roku.

Przeprowadzka szpitala to skomplikowana procedura
Przypominamy, że wcześniej była mowa o grudniu tego roku. - Mówiliśmy, że do końca roku zakończy się budowa, rozpocznie wyposażanie szpitala oraz przeprowadzka. I tak też się stanie. Ale taka przeprowadzka to bardzo skomplikowana procedura, w której najważniejsze jest bezpieczeństwo pacjentów. Tak dużego i nowoczesnego szpitala nie wybudował w Polsce nikt od kilkudziesięciu lat. W marcu będzie gotowy w stu procentach na przyjęcie pierwszych pacjentów - wyjaśnia Perduta.

Jak nam powiedziano w urzędzie marszałkowskim, do ostatecznego zakończenia odbiorów pozostało jeszcze uzyskanie pozytywnej opinii sanepidu.

Do pełnego zakończenia prac budowlanych trzeba jeszcze wyjaśnić wątpliwości co do autentyczności i jakości przeciwpożarowych drzwi. - To dla nas warunek konieczny. Wszystkie drzwi, co do których pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, wykonawca będzie musiał wymienić - dodaje rzecznik. O tym, czy będą wymieniane, czy nie, oficjalnie wciąż jeszcze nikt nie chce powiedzieć.

Nieoficjalnie wiadomo, że taka decyzja już zapadła, ale generalny wykonawca, czyli firma Budimex, nie komentuje tych informacji. Swoje postępowanie wyjaśniające w sprawie drzwi przeciwpożarowych - równoległe do prowadzenia ostatnich odbiorów wykonanych prac - prowadzi też wrocławski Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. W nadzorze nie potrafili nam odpowiedzieć na pytanie, czy nowy szpital dostanie pozwolenie na użytkowanie.

Możliwe jest i takie rozwiązanie, zgodnie z którym szpital otrzyma pozwolenie warunkowe, co umożliwi uporządkowanie spraw związanych ze wspomnianymi drzwiami.

CZYTAJ DALEJ: Śledztwo w sprawie drzwi trwa
Nie wszystkie drzwi spełniają swoje funkcje
Co z nimi jest nie tak? Piszemy o tym od kilku tygodni. Miały to być drzwi przeciwpożarowe włoskiej firmy Locher. Ich dostawcą była spółka z Poznania. Kilka miesięcy temu pojawiły się wątpliwości, czy drzwi zamontowane we wrocławskim szpitalu pochodzą z włoskiej firmy. Bo jeśli nie, to nie wiadomo, kto je wyprodukował, gdzie i w oparciu o jaką technologię.

Przeczytaj: Podrobione drzwi w nowym szpitalu wojewódzkim? Numery seryjne jak w Sky Tower

Tymczasem są to drzwi, które mają spełniać w szpitalu bardzo ważne zadanie. W razie pożaru mają wstrzymywać ogień i dym przez godzinę. Takich drzwi jest w szpitalu 200. Jak już pisaliśmy, przedstawiciele włoskiej firmy Locher nie rozpoznali na zdjęciach z wrocławskiego szpitala swoich produktów. Sugerują, że są to podróbki.

Czy spełniają normy bezpieczeństwa założone w projekcie? Kilkoro ze szpitalnych drzwi poddano specjalnym badaniom w Instytucie Techniki Budowlanej w Warszawie. Czy są efekty? Według nieoficjalnych informacji niektóre z badanych drzwi nie spełniły w stu procentach swojej funkcji. O szczegółach nikt nie chce z nami rozmawiać.

Śledztwo w sprawie drzwi przeciwpożarowych we wrocławskim szpitalu prowadzi poznańska prokuratura.

Nowy szpital wojewódzki na 550 łóżek
Do nowego szpitala, który stoi na Stabłowicach, przeniosą się dwie placówki. Będą to szpital im. Marciniaka przy ul. Traugutta oraz Szpital Kolejowy przy ul. Sudeckiej. Co się stanie z ich dawnymi budynkami? Jak mówi rzecznik marszałka Jarosław Perduta,
nieruchomości zostaną sprzedane, tak jak uczyniono z działką po szpitalu im. Babińskiego przy wrocławskim pl. Jana Pawła II. Kilka miesięcy temu grunt sprzedano firmie deweloperskiej za 35,5 mln zł.

Nowy Szpital Wojewódzki ma powierzchnię 48 700 mkw. Znajdzie się w nim 550 szpitalnych łóżek na 16 oddziałach. Będzie tam Szpitalny Oddział Ratunkowy oraz duża przyszpitalna przychodnia z 20 poradniami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska