Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szminka też ma swoje święto! Czy wiecie, kto wymyślił szminkę

BMK
Czerwona szminka na ustach. Symbol seksu czy feminizmu?
Czerwona szminka na ustach. Symbol seksu czy feminizmu? 123rf
29 lipca to Międzynarodowy Dzień Szminki. Szminka, pomadka, błyszczyk - czyli kolorowa pomada ochronna na usta - to jeden z najważniejszych, a przy okazji najlepiej sprzedający się kosmetyków podkreślających urodę kobiety. Szacuje się, że roczna sprzedaż szminek to 700 milionów sztuk. Ceny od kilku złotych do trzystu, a nawet tysiąca złotych. Zresztą Sky's the Limit. Najdroższą szminką świata jest Kiss Kiss Gold & Diamonds by Guerlain. W zasadzie może nie sama szminka, ale opakowanie. Do jego stworzenia wykorzystano 18-karatowe lite żółte złoto i 199 brylantów. Można zamówić specjalny imienny grawerunek w złocie oraz wymianę wkładu szminki, gdy się skończy. Szminka kosztuje bagatela ... 65 tysięcy dolarów.

Proszek z żuka
Barwienie ust, to wbrew pozorom nie jest odkryciem naszych czasów.
Historycy uważają, że kobiety robiły to nawet 5000 lat temu. Królowa Nefretete w 1340 roku p.n.e. do podkreślania ust używała proszku z suszonych żuków. W starożytnej Grecji pomalowane usta były znakiem rozpoznawczym, przypisanym damom z półświatka. W tamtych czasach szminkę wytwarzano z dość toksycznych substancji, takich jak ołów, arsen, sięgano też po… owady. Prototyp dziś znanej nam szminki powstał w VIII wieku, a za jej twórcę uznaje się arabskiego lekarza – Abulcasisa. Recepturę pierwszej współczesnej szminki opracowano pod koniec XIX wieku. To jest pewne, ale tego kogo można uznać za wynalazcą w naszych czasach szminki czy pomadki do ust, już takiej pewności nie ma.

Chapstick
Jedni przyjmują, że jest to dzieło żyjącego na przełomie XIX i XX wieku Charles Browne Fleet. Był on amerykańskim farmaceutą i wynalazcą środka przeczyszczającego i właśnie ... pomadki ochronnej do ust. O tym, że był to poważany obywatel świadczy fakt, że Fleet pełnił funkcję sekretarza Stowarzyszenia Farmaceutycznego Wirginii przez 23 lata. Jego firma CB Fleet założona w Lynchburgu nadal działa i produkuje środki przeczyszczające, bicze, mikrolewatywy i inne produkty tego typu. Ale wróćmy do pomadki. Fleet połączył miękki wosk, tłuszcz i olejek miętowy. Nadał mieszance kształt walca i zawinął wszystko w sreberko. Tak, tak pierwsza szminka wyglądał jak świeca bez knota. Jego pacjenci kupowali to jako kojący balsam, ale sprzedaż nie przynosiła zbyt wielkich zysków. Fleet sprzedał prawa do produktu za ... 5 dolarów Johnowi Mortonowi. Morton i jego żona w swojej kuchni stopili różową mieszankę, schłodzili ją i pokroili na patyczki, które nazwali chapstick. Tak powstała odnosząca sukcesy firma Morton Manufacturing Corporation. 50 lat po tym, jak John Morton kupił prawa do sztyftu do ust, firma AH Robins Company przejęła od niego markę. W tamtym czasie tylko zwykły sztyft do ust ChapStick ® Lip Balm był sprzedawany konsumentom. ChapStick® został wprowadzony na rynek w Wielkiej Brytanii w 1972 roku. Produkt wielokrotnie zmieniał właściciela do czasu przejęcia marki przez firmę Pfizer w 2009 roku. ChapStick ® jest obecnie produkowany i pakowany w Richmond w USA.

Kredka miłości
Inne źródła wskazują, że "farba do ust" została zaprezentowana w1883 roku w Amsterdamie. Jeszcze inni podają, że było to rok później w Paryżu. Kosmetyk opisywano jako „Stylo d’Amour” co można przetłumaczyć jako „kredka miłości”. Podobno był to kolorowy sztyft, zawinięty w papier. Wcześniej szminka miała wówczas postać płynu i stosowano ją przy użyciu pędzelka. Później pomadę do ust umieszczano w słoiczku i pakowano w jedwabny papier, a w jej składzie znaleźć można było koszenilę i olej rycynowy – używane do dziś, a także tłuszcz z jelenia. W recepturze był też wosk pszczelni i inne składniki, dzięki czemu łatwiej, było z niej formować sztyfty, nieco zbliżone do tych, które dzisiaj prawie każda kobieta ma w torebce. Kariera szminki, która owinięta w papier, bibułę, jedwabną tkaninę brudziła palce, nabrała tempa, gdy ona otrzymała stosowne opakowanie.

Cudowne opakowanie
Na początku XX wieku firma Guerlain, a dokładniej mówiąc, zatrudniony przez nią Amerykanin Maurice Levy, zaprojektował praktyczne opakowanie szminki: metalową tulejkę, która w prawie niezmienionej formie przetrwała do dziś. Przedstawiony przez niego w 1915 roku utwardzony sztyft, miał 5 centymetrów wysokości i wysuwano go za pomocą dźwigienki zamontowanej w obudowie. Od lat dwudziestych coraz więcej firm produkowało szminki, przybywało kolorów, wymyślano coraz oryginalniejsze opakowania. Zapanowała moda szminka oburzała, szminka wyrażała emocje, szminka była wielbiona i pogardzana. Szminka była coraz dłużej trzymała się na ustach, z czasem smakowała coraz lepiej i miała różne funkcje nabłyszczania, nawilżania, pielęgnowania, łagodzenia, pilingowania, chronienia przed promieniowaniem ultrafioletowym. Dziś mamy szminki, pomadki, balsamy, błyszczyki i używane też przez panów bezbarwne, nawilżające sztyfty.

Jak obliczyli naukowcy, w czasie swojego życia kobieta malująca usta spożywa około 4 kilogramów szminki. Warto wiedzieć, że optymalna temperatura do przechowywania szminki wynosi 20-25°C. Nie należy jej trzymać w lodówce, bo to skraca jej przydatność do ok. 2-3 miesięcy. Standardowa długość przydatności szminki do użycia to ok. 3 lat.

Z szminką i malowaniem ust wiąże się wiele ciekawostek, oto kilka z nich:

- Fanką malowania ust była angielska królowa – Elżbieta I. Niestety ówczesna pomadka zawierała, oprócz koszenili, białka i gumy arabskiej, duże stężenie toksycznego ołowiu, oraz siarczek rtęci.
- W XVII-wiecznej Anglii kobiety noszące na ustach makijaż były uznawane za… czarownice i palone na stosie!

Panująca w XIX wieku w Anglii Królowa Wiktoria, uważała, że szminka to „rozpustna zabawka” kobiet z półświatka.

- W 1912 r. , za sprawą Elizabeth Arden, (która rozdawała kobietom pomadki), czerwień na ustach stała się symbolem kobiet walczących o swoje prawa – sufrażystek i kobiecej niezależności.

- W 1915 roku stworzono pierwszą szminkę, która uwydatniała usta.

- W 1920 roku powstała szminka barwiąca usta na …czarno. Pomadek w tym kolorze chętnie używały aktorki kina niemego.

- Zdecydowanym przeciwnikiem szminek był Adolf Hitler. Uważał je za obrzydliwy wyrób wykonany z resztek zwierząt. Panie w jego otoczeniu miały całkowity zakaz używania kosmetyków koloryzujących wargi.

- Pierwszą pomadkę, która nie rozmazywała się na ustach wymyśliła w 1950 rok amerykańska chemiczka, Hazel Gladys Bishop.

Polki w latach 60. i 70. pięknie podkreślone usta zawdzięczały firmie Celia, która opracowana recepturę pomadki do ust i wprowadziła ją na rynek w 1959 r. Pomadka stała się znakiem rozpoznawczym marki.

Na podstawie m.in.: Flamingblog.pl, mowimyjak.se.pl

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska