Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święto WOT na Dolnym Śląsku. Wręczono odznaczenia i awanse - piękna uroczystość w sercu Wrocławia

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Święto Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej było okazją do wyrażenia podziękowań, wręczenia awansów.
Święto Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej było okazją do wyrażenia podziękowań, wręczenia awansów. Maciej Rajfur
Na placu Wolności we Wrocławiu zostały dziś (26 marca) wręczone odznaczenia osobom zasłużonym dla obronności państwa oraz awanse na wyższe stopnie wojskowe. Można było także przyjrzeć się z bliska uzbrojeniu i używanemu sprzętowi WOT-u, a także spróbować żołnierskiej grochówki.

Pierwsze dni wiosny oznaczają dla żołnierzy 16 Dolnośląskiej Brygady OT radosne świętowanie. Nie wynika to wszak z astronomii, ale jest związane z postacią patrona brygady – ppłk. Ludwika Marszałka, pseudonim „Zbroja”. 26 marca 1947 roku objął stanowisko szefa wrocławskiego oddziału organizacji Wolność i Niezawisłość. Był dowódcą struktur dolnośląskiego podziemia, które skupiało żołnierzy Armii Krajowej.

Obchody święta 16 DBOT rozpoczęły się od Mszy świętej w bazylice pw. św. Elżbiety. Po modlitwie wszyscy zebrani z kompanią honorową i sztandarami wojskowymi na czele przeszli na pl. Wolności, gdzie odbył się uroczysty apel zgodny z ceremoniałem wojskowym.

- Nasz patron to wzór do naśladowania i jedno ze źródeł budowania morale żołnierzy naszej brygady. Tak wiele pięknych rzeczy zrobił w swoim życiu, choć dane mu było przeżyć zaledwie 36 lat. Zamordowany, rozstrzelany tylko dlatego, że pragnął żyć w wolnej ojczyźnie. W ciągu ponad trzech lat funkcjonowania brygady udało się sprostać wielu trudnym wyzwaniom. Budujemy ją na solidnym fundamencie, wartościach i zasadach. Budujemy także społeczną odpowiedzialność za mieszkańców województwa dolnośląskiego - mówi płk Artur Barański, dowódca 16 DBOT.

Jednym z ważniejszych punktów uroczystości było odznaczenie medalami „Pro Patria” i „Pro bono Poloniae” osób szczególnie zasłużonych w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczpospolitej Polskiej oraz w upowszechnianiu wiedzy o historii walk niepodległościowych, a także krzewieniu postaw patriotycznych wśród społeczności Dolnego Śląska.

List od Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka przeczytał poseł Paweł Hreniak.

- Dziękuję wam za wybór tej formy służby Rzeczypospolitej z bronią w ręku. Poprawiamy jakość naszego sprzętu. Mamy go coraz więcej, ale wojna na Ukrainie pokazała, że najważniejszy jest żołnierz i jego morale. To wy budujecie potencjał odstraszający Rzeczpospolitej – przemawiał poseł Hreniak.

Część żołnierzy odebrała awanse na wyższe stopnie wojskowe. Były też listy gratulacyjne oraz pisma pochwalne. Otrzymali je wszyscy ci, którzy przyczynili się do rozwoju 16. Brygady, wyróżniali się w czasie szkolenia na poligonach czy w akcjach związanych z reagowaniem kryzysowym.

- To formacja z duchem i duszą. To pewnego rodzaju fenomen. Wojska Obrony Terytorialnej to wojska serca, ducha, przekonania i wiary. Polska to realna wspólnota pokoleń. Tych, którzy byli, są i będą. Macie wiarę w to, że warto bronić Polski i wartości nadrzędnych. Dziękuję za waszą służbę – stwierdził Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski.

Wspomniał postać strzelca Michała Łaty, żołnierza Westerplatte, prawdopodobnie pierwszego rannego polskiego żołnierza II wojny światowej.

Każdy chętny mógł zobaczyć uzbrojenie i sprzęt wojskowy, którym się posługuje WOT. Od żołnierzy można było się dowiedzieć, jak dokładnie wygląda służba terytorialsa, jakie warunki trzeba spełnić, by wstąpić w te szeregi i jakie procedury należy przejść.

- Naszej brygadzie nie brakuje skrzydeł. Skąd one się biorą? Z łączności z przeszłością. Dzisiejsza data jest nawiązaniem do historii naszego kraju i Dolnego Śląska. Skrzydła rozwijają się także dzięki gotowości do pomocy społeczności. Wasza maksyma: „Zawsze gotowi, zawsze blisko” to nie tylko słowa, ale także czyny. Jako reprezentant samorządowców z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że doświadczamy tego jako lokalna społeczność. Zawsze możemy na was liczyć – oświadczył Marcin Krzyżanowski, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.

Żołnierze WOT-u otrzymali także odznaczenia Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

- Powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej było strzałem w dziesiątkę. Terytorialsi potwierdzili już swój kompletny profesjonalizm i przydatność na rzecz obronności naszego kraju np. na granicy z Białorusią. Jeżeli wprowadzimy do wyszukiwarki Google hasło: „Wojska Obrony Terytorialnej”, natychmiast uzyskamy ponad milion wyników. To świadczy o dużym zainteresowaniu i popularności tej formacji wśród Polaków. Ochotników do WOT-u nie brakuje – mówił prof. Stanisław Ułaszewski, prezes dolnośląskiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy AK.

Podkreślił, że terytorialsi są spadkobiercami spuścizny Polskiego Państwa Podziemnego i tradycji Armii Krajowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska