ZOBACZ: W świetle pochodni ulicami Wrocławia przeszedł Marsz Patriotów (FILM)
Poprzebierani w historyczne stroje, z flagami w dłoniach, biało-czerwonymi kotylionami przypiętymi do kurtek, albo z biało-czerwonymi balonikami. Tak wrocławianie z patriotycznymi pieśniami na ustach albo w rytmie poloneza uczcili pamięć o 11 listopada 1918 roku, kiedy Polska odzyskała niepodległość.
- Potrafimy się cieszyć z wolności, a ta parada jest tego najlepszym dowodem - mówił pan Stanisław, który przyglądał się paradzie na ul. Kazimierza Wielkiego. Kilka metrów dalej pan Robert tłumaczył córkom - Helence i Anieli, co to za postaci wśród maszerujących. A było kilkunastu Józefów Piłsudskich, choć najważniejszy był ten jeden, który jechał bryczką z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem na czele parady. - 11 listopada to dzień, w którym cieszymy się z tego, że możemy mówić w naszym ojczystym języku i jesteśmy wolni. Każdy powinien wiedzieć, czym jest niepodległość i patriotyzm - dodał pan Robert.
CZYTAJ TEŻ: Kto Ty jesteś? Polak mały... czyli niezbędnik patrioty
- Patriotyzm dzisiaj to wypełnianie na co dzień swoich obowiązków, ciężka praca, a w razie zagrożenia gotowość do oddania życia za Polskę - mówił bez wahania Maciej, uczeń gimnazjum nr 14 we Wrocławiu, który szedł w pochodzie, niosąc flagę.
Parada przeszła z placu Solnego przez ulicę Kazimierza Wielkiego, plac Dominikański, ul. Wita Stwosza na Rynek. Wcześniej na placu Gołębim o godz. 11.30 odbyły się oficjalne uroczystości z wojskowym ceremoniałem.
Tomasz Smolarz, wojewoda dolnośląski, odczytał odezwę Rady Regencyjnej z 11 listopada 1918 roku, po czym dodał: - Tego dnia po 123 latach zaborów, na mapę Europy wróciła Polska niepodległa. To dzień, w którym naród polski odzyskał państwowość, choć w okresie PRL nie mogliśmy się z tego święta oficjalnie cieszyć - mówił wojewoda.
ZOBACZ: Bieg Niepodległości z Wąsem: 431 osób ukończyło świąteczny bieg (ZDJĘCIA)
Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, zwrócił uwagę, że to miasto w latach 80. ubiegłego wieku było jednym z najważniejszych ośrodków walki z komunizmem. - Dziś wypełnianie obowiązków patriotycznych też wymaga wysiłku. Ale nie wiąże się z represjami. Pamiętajmy, jak ważna jest wolność i niepodległość i ile kosztuje jej odzyskanie - mówił prezydent.
Dowódca Garnizonu Wrocław podkreślił, że losy Rzeczpospolitej i jej pomyślność wiązały się z obecnością sprawnej i silnej armii. - Oddajemy dziś szacunek żołnierzom, bohaterom i obywatelom, dzięki którym 96. lat temu Polska stała się wolna i suwerenna. Składamy hołd tym, których poświęcenie i bohaterstwo legły u podstaw naszej niepodległości - mówił gen. bryg. Wojciech Lewicki.
Podczas apelu odznaczono żołnierzy za wieloletnią i wzorową służbę. Na placu Gołębim wystąpiła Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych, a zgromadzone pododdziały wojska, policji, służby celnej, straży granicznej i innych służb mundurowych przemaszerowały w defiladzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
