Szacuje się, że we Wrocławiu mieszka ok. 2,5 tys. obywateli Indii, dlatego Kartikey Johri, konsul honorowy Republiki Indii we Wrocławiu postanowił zorganizować święto Diwali we Wrocławiu. To święto symbolizuje zwycięstwo dobra nad złem, światła nad ciemnością, mądrości nad głupotą, jednoczy rodziny, sąsiadów i całe lokalne społeczności. Obok światła, najważniejszym elementem łączącym wszystkich świętujących jest częstowanie się wyszukanymi potrawami.
- To nasze najważniejsze święto, trwa w sumie siedem dni. Dziś chcieliśmy podzielić się z potrzebującymi pysznym jedzeniem - mówił Kartikey Johri.
Konsul wspólnie z fundacją "Weź Pomóż" częstował potrawami kuchni indyjskiej. Każdy, kto dziś po godz. 13 przyszedł na plac Solny otrzymał ciepły posiłek - sos z ciecierzycy, ryż, tradycyjne mango lassi i chlebki naan.
W imprezie wziął także udział Jacek Sutryk, prezydent elekt i jeszcze dyrektor departamentu spraw społecznych we wrocławskim magistracie.
- Wspieram wszystkie inicjatywy, które mają na celu pomoc i łączą różne kultury - przyznał Jacek Sutryk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?