Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sutryk: Nie będę narażał życia wrocławian! Odwołajcie te wybory. Jest na to paragraf!

Andrzej Zwoliński, MK
Jacek Sutryk chce przesunięcia wyborów prezydenckich
Jacek Sutryk chce przesunięcia wyborów prezydenckich Pawel Relikowski / Polska Press
- Wybory w takich warunkach to surrealistyczna sprawa. No chyba że wybory mają być fikcją - mówi profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy Koszarowej we Wrocławiu. - Nie będę narażał życia wrocławian - wtóruje profesorowi prezydent Jacek Sutryk i domaga się przesunięcia planowanych na maj wyborów prezydenckich. - Jest na to nawet paragraf - ostrzega prezydent. I podaje zapis kodeksu karnego, mówiący o tym że "ten kto naraża życie lub zdrowie innych osób podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".

- We Wrocławiu powinniśmy utworzyć 310 komisji wyborczych. Każda komisja może liczyć od 5 do 10 członków. Łącznie 3000 ludzie powinno pracować w tych komisjach, 280 pracowników samego urzędu, 400 osób do obsługi lokali i informatycznej - wylicza Jacek Sutryk.
Pod warunkiem, że w ogóle będzie gdzie wybory zorganizować. Bo gospodarze lokali w których działają komisje wyborcze już się wycofują. Rada osiedla Biskupin - Sępolno - Bartoszowice odmówiła udziału w przygotowaniach i obsługi wyborów prezydenckich. Nie chce udostępniać na nie swojego lokalu przy ul. Pautcha. - Nie chodzi tylko o nas, ale też o życie i zdrowie samych wyborców – mówi nam Mateusz Janusz,przewodniczący Zarządu Rady Osiedla. - Nasza siedziba jest za mała, by zapewnić dystans i bezpieczeństwo głosującym i członkom komisji - dodaje.
W ich ślady zamierzają pójść inni. Tymczasem w poniedziałek upłynął termin powołania okręgowych komisji wyborczych i jak gdyby nic się nie działo, oficjalnie ruszył nabór do obwodowych komisji.

- To jest jakaś surrealistyczna sprawa. To nieetyczne dla Polaków – mówi profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego szpitala przy ulicy Koszarowej i wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych. - Jak zorganizować komisje wyborcze? No chyba że wybory mają być fikcją - dodaje.

Zobacz koniecznie

Prezydent Jacek Sutryk po słowach premiera Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że nie widzi powodów do przeniesienia wyborów na inny termin, odpowiedział na swoim profilu na Facebooku:- Wybory majowe to nie jest sam akt głosowania 10 maja. Trzeba podjąć szereg wyzwań organizacyjnych, a teraz nie jestem w stanie kompletować komisji wyborczych i organizować ich pracy, prowadzenia szkoleń.

Strach przed wirusem jest coraz bardziej widoczny. - Pan jest jednym z niewielu, którzy do nas dzwonią z pytaniem o możliwość zatrudnienia się w obwodowej komisji wyborczej – słyszę od jednego z urzędników wyborczych w Miejskim Biurze Wyborczym mieszczącym się przy placu Nowy Targ we Wrocławiu. Przed poprzednimi wyborami osób zainteresowanych pracą w komisji było znacznie więcej od miejsc do obsadzenia, teraz - choć to dopiero początek naboru - może być na odwrót, chętnych może być za mało, by zapewnić pełną obsadę w lokalach wyborczych.

Kandydaci do składów obwodowych komisji wyborczych mogą być zgłaszani do 10 kwietnia. Komisarz wyborczy musi powołać komisje do 20 kwietnia. W przypadku skompletowania składów i skutecznego powołania komisji obwodowych, konieczne jest przeprowadzenie szkoleń członków komisji. We Wrocławiu przy 310 obwodach i około 3 tys. członków przeprowadzane są one w 4 cyklach. Na każdym z nich pojawia się jednorazowo około 700 członków komisji obwodowych i około 30 pracowników Urzędu. Spotkania, na których powinien nastąpić wybór przewodniczących i zastępców musiałyby odbyć się w terminie między 24, a 29 kwietnia. - Krajowe Biuro Wyborcze nie poinformowało czy przewidziana jest inna forma szkoleń i organizacji pierwszych spotkań.
Każda komisja liczy od 5 do 10 członków. Do sprawnej organizacji wyborów potrzeba łącznie ponad 3500 osób. To także pracownicy Urzędu Miejskiego czy osoby potrzebne do obsługi lokalów - wyjaśnia Marcin Obłoza z biura prasowego ratusza.

Zobacz koniecznie

Co na to PKW?
Państwowa Komisja Wyborcza powtarza jak mantrę: póki co nie są planowane żadne zmiany w kalendarzu wyborczym. Komisja - jak oświadczył nam Tomasz Grzelewski, rzecznik prasowy PKW - działa na podstawie obowiązujących przepisów, które nie uległy zmianie i na chwilę obecną wszystkie czynności wykonywane są bez zmian.

Jeżeli chodzi o podpisy, PKW zarejestrowała jak na razie sześciu kandydatów: Małgorzatę Kidawę-Błońską, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Roberta Biedronia, Krzysztofa Bosaka oraz obecnego prezydenta – Andrzeja Dudę . Ta lista może się jeszcze wydłużyć, bo zgodnie z ciągle obowiązującym kalendarzem wyborczym, komitety mają czas na zbieranie podpisów do 26 marca. Przypomnijmy, ze musi ich być minimum 100 tysięcy. Wszyscy opozycyjnie kandydaci apelują o zmianę terminu wyborów.

Jakiekolwiek wybory w Polsce można przesunąć tylko w momencie wprowadzenia jednego z trzech stanów nadzwyczajnych, które dopuszcza nasza konstytucja. Te stany to: stan wojenny, stan wyjątkowy i stan klęski żywiołowej

W czasie stanów nadzwyczajnych oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie może być skrócona kadencja Sejmu, przeprowadzane referendum ogólnokrajowe, nie mogą być przeprowadzane wybory do Sejmu, Senatu, organów samorządu terytorialnego oraz wybory Prezydenta Rzeczypospolitej, a kadencje tych organów ulegają odpowiedniemu przedłużeniu.

Nie przegap tych informacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska