Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Susza rolnicza opanowała kraj, najgorzej w Wielkopolsce i Lubuskiem. Cierpią uprawy kukurydzy i drzew owocowych. Będzie mniej żywności?

Katarzyna Zawada
Katarzyna Zawada
Deficyt wody objął większość krajowych upraw.
Deficyt wody objął większość krajowych upraw. GettyImages/vesilvio
Początek wakacji przywitał nas suszą rolniczą na terenie całego kraju, w czasie żniw producenci zbóż narzekają na straty i brak opadów. Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy opublikował „Klimatyczny Bilans Wodny”, z którego wynika, że zjawisko dotknęło wiele kluczowych upraw, w tym m.in. kukurydzę, zboża jare, zboża ozime oraz warzywa gruntowe. Deficyt wody spowodował, że straty w plonach są nieuniknione, a słabsze zbiory to mniej wyprodukowanej żywności.

Spis treści

Wody w glebie jest za mało, co pokazują dane dotyczące suszy rolniczej w Polsce. Z niedoborami mają do czynienia jednak nie tylko producenci rolni. Nawadniania wymagają działki, a fani grzybobrań czekają na wysyp grzybów. Sytuację miejscami poprawiły, choć krótkotrwale, opady z piątkowego wieczoru i soboty. Wielu wciąż z utęsknieniem wypatruje znacznych ilości wody.

- Dziś na rzekach dominuje strefa wody niskiej. Lokalnie notowana jest średnia i wysoka. W ostatniej dobie przeważała stabilizacja i słaba tendencja spadkowa - alarmuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Czym jest susza rolnicza? Różni się od atmosferycznej, ale jest jej konsekwencją

Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyróżnia cztery rodzaje suszy:

  • atmosferyczną,
  • rolniczą,
  • hydrologiczną
  • oraz hydrogeologiczną.

Susza rolnicza zwana jest glebową i jest konsekwencją deficytu opadów. Tam, gdzie pojawia się susza atmosferyczna, cierpią uprawy.

- Pojawia się, gdy wilgotność gleby jest niedostateczna do zaspokojenia potrzeb wodnych roślin i prowadzenia normalnej gospodarki w rolnictwie – czytamy w definicji MKiŚ.

Susza 2022. Gdzie zabrakło wody?

W Polsce suszę rolniczą monitoruje Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy. Wartości klimatycznego bilansu, na podstawie kategorii gleb, zostały opracowane przez specjalistów dla 2477 gmin w Polsce. Badania dotyczyły okresu od 1 czerwca do 31 lipca 2022 roku, a według raportu stan zagrożenia dotknął wszystkie miejsca w kraju.

W 14 województwach rolnicy rozpoczęli lato z deficytem wody, co niestety już ma i będzie miało przełożenie na zbiory. Dane IUNG – PIB wskazują, że najgorsza sytuacja była na terenie Wału Trzebnickiego (woj. wielkopolskie) i Lubuskiego Przełomu Odry (woj. lubuskie); tam wartości pokazywały od -160 mm do -299 mm.

Niedobory o wartościach od -160 mm do -189 mm wykryto na obszarach:

  • Pojezierza Wielkopolskiego (woj. wielkopolskie),
  • w Kotlinie Sandomierskiej (zajmuje kilka południowych regionów).

W zestawieniu pojawia się dodatkowo:

  • Nizina Śląska (woj. dolnośląskie, część woj. opolskiego),
  • Pojezierze Mazurskie (woj. warmińsko-mazurskie)
  • oraz Polesie Zachodnie (woj. lubelskie).

Tam wskaźniki wahały się od -150 mm do -179 mm.

Największe straty obejmą plony kukurydzy? Susza mocno dotknęła uprawy

Badacze określili, że największy zasięg suszy objął uprawy kukurydzy na ziarno oraz na kiszonkę, zjawisko pojawiło się w 671 gminach. Straty dotknęły też drzewa owocowe, przez brak deszczu odnotowano je w 312 gminach.

Susza występowała również w uprawach:

  • roślin strączkowych,
  • warzyw gruntowych,
  • tytoniu,
  • zbóż jarych,
  • zbóż ozimych,
  • truskawek,
  • chmielu,
  • ziemniaka,
  • drzew owocowych,
  • buraka cukrowego.

W zależności od uprawy zmieniało się miejsce występowania suszy glebowej. Choć w pierwszej dekadzie lipca pojawiły się opady i nieco złagodziły skutki zjawiska, w ogólnym rozrachunku jest ich niewiele i ograniczenie wysokości plonów objęło wszystkie województwa. Napływ wody może przynieść sierpień. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej już dziś na niektórych terenach popada.

Meteorolodzy przestrzegają przed zagrożeniem pożarowym, które 9 i 10 sierpnia może objąć znaczną część polskich lasów. Leśnicy z kolei apelują, aby w tym ekstremalnym czasie unikać otwartego ognia oraz zachowywać rozsądek podczas wycieczek.

Bez wody nie ma żywności. Susza ogranicza potencjał pola, wpływa też na ceny

Susza zawsze stanowi ogromne zagrożenie dla rolnictwa. Osłabienie plonów oznacza mniejsze zasoby produkcyjne, a także wzrost cen gotowych wyrobów. Eksperci zapowiadają, że głód nam nie grozi i ilości magazynowanego towaru będą wystarczające, ale perspektywa podwyżek cen może obciążyć portfele Polaków. Zwłaszcza w cieniu inflacji.

Źródło: IUNG - PIB, MKiŚ, IMiGW

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska