Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelectwo. Zawodniczka Śląska Wrocław ze złotem mistrzostw Europy

Magdalena Gurban
Na ME w Mariborze Polki z Karoliną Kowalczyk (z pr.)w składzie zdobyły złoto
Na ME w Mariborze Polki z Karoliną Kowalczyk (z pr.)w składzie zdobyły złoto Jolanta Tołczyk/ PZSS
Reprezentująca WKS Śląsk Wrocław Karolina Kowalczyk zdobyła w Mariborze złoty medal w drużynie wraz z Sylwią Bogacką i Agnieszką Nagay. Od 9 sierpnia walczyć będzie o kwalifikacje olimpijską podczas zawodów Pucharu Świata w Azerbejdżanie

Przede wszystkim gratuluję złotego medalu w drużynie na Mistrzostwach Europy. Szkoda, że indywidualnie nie udało się zająć wyższego miejsca.

Dziękuję. Złoty medal cieszy tym bardziej, że zdobyłyśmy go w moje urodziny. To naprawdę bardzo fajny prezent. Rzeczywiście do występu w finale i walki o miejsca premiowane udziałem w Igrzyskach Olimpijskich zabrakło niewiele, bo jednego punktu. Cieszę się jednak, że Agnieszce Nagay udało się zdobyć nominację olimpijską. To bardzo dobra wiadomość, że będziemy mieć reprezentantkę Polski w olimpijskiej rywalizacji. Szkoda, że tak się złożyło. Bo na przykład u mężczyzn przepustką na igrzyska było zajęcie miejsc od 13 do 15, ponieważ zawodnicy plasujący się na wyższych pozycjach mieli już kwalifikację olimpijską.

Ale jest jeszcze szansa dla Pani na występ w Rio?

Oczywiście będę walczyć o wyjazd do Brazylii. Kolejna szansa już niedługo. 7 sierpnia wyruszamy na Puchar Świata do Azerbejdżanu. Tam powalczę w dwóch konkurencjach – karabinie sportowym 3x 20 strzałów oraz karabinie pneumatycznym z 10 metrów.

W którejś z tych dwóch konkurencji czuje się Pani mocniejsza?

Karabin pneumatyczny z 10 metrów nie jest moją najmocniejszą stroną, jednak będę walczyć o jak najwyższą lokatę. Kiedy zaczynałam moją przygodę z tym sportem to była moje mocna strona, ale trochę się pozmieniało.

Podczas mistrzostw świata w Granadzie w ubiegłym roku wywalczyła Pani wraz z Sylwią Bogacką i Paulą Wrońską złoty medal w konkurencji karabinu sportowego 3x20 strzałów z 300 metrów. Szkoda, że nie jest to konkurencja olimpijska. Moglibyśmy wtedy liczyć na naprawdę wysokie lokaty.

Szkoda, że nie jest to konkurencja olimpijska. Myślę, że akurat w niej szanse na dobre wyniki były by rzeczywiście spore.

Oprócz tytułu mistrzowskiego pobiły wtedy Panie rekord świata.

Tak, ale o ile się nie mylę odebrały nam go Niemki. Mamy jednak rekord zapisany dożywotnio. W 2010 roku także ustanowiłyśmy najlepszy wynik w historii podczas MŚ w Monachium. Potem zmieniły się przepisy, więc tamtego wyniku nikt nie pobije.

Pomimo wielkich tradycji strzelectwo w naszym kraju nie jest sportem bardzo rozpowszechnionym i popularnym. Jak Pani myśli, dlaczego?

Ciężko to jednoznacznie stwierdzić, ale wydaje mi się, że potrzebny jest ktoś, kto potrafiłby dobrze strzelectwo zareklamować. Ten sport można naprawdę bardzo fajnie przedstawić i sprawić, żeby stał się bardziej medialny, popularny. Przykładowo w Niemczech jest to jedna z popularniejszych dyscyplin sportowych. Obok piłki nożnej jedna z najpopularniejszych.

W Polsce są sukcesy. Zdobywacie medale, ale tak naprawdę nikt nie ma szansy tego zobaczyć, bo nie ma transmisji telewizyjnych.

Dokładnie. Pamiętam, że kilka lat temu podczas finału Pucharu Świata we Wrocławiu byli obecni przedstawiciele telewizji, ale nie zostali, żeby transmitować finał konkurencji, w której nasz reprezentant zajął miejsce na podium.

Jedyną okazją, żeby obejrzeć zawody strzeleckie w telewizji są chyba Igrzyska Olimpijskie.

Z jednej strony tak, ale nie zawsze. W Londynie transmisja na strzelnicę przeniosła się dopiero w momencie, kiedy Sylwia Bogacka walczyła o olimpijski medal.

Mam nadzieję, że to się kiedyś zmieni i będziemy mogli częściej oglądać występy Polaków.

Ja również mam taką nadzieję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska