Pierwsze zgłoszenia o uszkodzeniach szyb w szkole policjanci dostali jeszcze w marcu 2015 r. Podejrzewali, że sprawcą jest użytkownik broni pneumatycznej lub podobnej. Do kolejnego zdarzenia doszło w kwietniu ubiegłego roku. Po długiej przerwie strzelec wznowił swoją działalność na początku sierpnia 2016 r. i tym razem funkcjonariuszom udało się go odnaleźć.
Podejrzanym okazał się 37-letni mieszkaniec Głogowa. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli pneumatyczny pistolet i amunicję. Mężczyzna przyznał się do wszystkich przedstawionych zarzutów. W trakcie przesłuchania tłumaczył się, że strzelał, bo „wpadł na taki pomysł”. Na szczęście działał wieczorem, gdy w szkole nie było już dzieci.
37-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i zdecydował się dobrowolnie poddać karze. Będzie musiał zapłacić grzywnę wysokości 800 złotych oraz pokryć koszty szkód jakie wyrządził - oszacowano je na 2500 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?