Według świadków pocisk zatrzymał się dopiero w następnej ścianie. - Na szczęście nikomu nic się nie stało, doszło tylko do uszkodzenia mienia. Wykonaliśmy wszystkie czynności, mamy już pewien ogląd sytuacji i zebrany materiał. Będziemy dalej wyjaśniać tę sprawę. O przyczynie wystrzału będziemy mogli mówić po uzyskaniu opinii biegłego z zakresu balistyki - powiedziała Onetowi st. sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji.
Policja dodaje, że mężczyzna, do którego należała broń, miał na nią pozwolenie.
Źródło: Onet
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?