Działacze wybrali mniejsze zło?
Wczoraj na walnym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym krakowskiego Kabla podjęto uchwałę o rozwiązaniu tego zasłużonego, liczącego 70 lat klubu sportowego. 15 maja rozpocznie się proces likwidacyjny. Likwidatorem wybrano Jarosława Konopka, dotychczasowego kierownika klubu.
W bardzo trudnej sytuacji organizacyjno-finansowej, z długami sięgającymi 500 tys. złotych (w 1999 roku straty wyniosły 145 tys. zł), bez możliwości prowadzenia działalności gospodarczej na stadionie przy ul. Wielickiej, klub miał praktycznie dwa wyjścia - postawienie się w stan likwidacji albo ogłoszenie upadłości.
Proces likwidacyjny nie powoduje zawieszenia działalności sportowej i to przede wszystkim zadecydowało o podjęciu właśnie takiej decyzji, choć Krakowska Fabryka Kabli przejęta przez myślenicką Tele-Fonikę warunkowo i z dużymi ograniczeniami zezwoliła do końca sezonu na korzystanie z boiska piłkarskiego, odebrała budynek na stadionie, pozbawiając klub poważnych źródeł dochodu.
Fiaskiem zakończyły się próby nawiązania kontaktów w sprawie klubu z szefami KFK, nie przyniosły żadnych efektów petycje kierowane do wojewody małopolskiego i prezydenta Krakowa.
(SAS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?