Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska wejdzie ci do domu i sprawdzi czym palisz w piecu

Marcin Kaźmierczak
Dolnośląski Alarm Smogowy ostrzega, że "smog nas zabija"
Dolnośląski Alarm Smogowy ostrzega, że "smog nas zabija" Pawel Relikowski / Polska Press
Wrocławscy strażnicy miejscy mogą wejść do naszych mieszkań i skontrolować czym palimy w piecu. Natomiast w pozostałych miastach i gminach Dolnego Śląska truciciele powietrza są niemal bezkarni.

Dolnośląski Alarm Smogowy, organizacja skupiająca ekologów, przygotował raport dotyczący walki ze spalaniem odpadów. Zawarte w nim dane są zatrważające. Choć spalanie śmieci w piecach jest przestępstwem, poza stolicą regionu mało kto traktuje to poważnie.

Na 42 straże miejskie i gminne funkcjonujące na Dolnym Śląsku jedynie we Wrocławiu, Wałbrzychu i Polkowicach istnieją tzw. ekopatrole specjalizujące się w walce ze spalaniem odpadów.

- To tylko 7 proc. wszystkich gmin, a pamiętajmy, że w 75 proc. gmin na Dolnym Śląsku w ogóle nie ma strażników. Kto ma więc tam sprawdzać, czym ludzie palą w piecach? Poza tym w 32 gminach, gdzie działają strażnicy, nie nałożono w ostatnich latach ani jednego mandatu - mówi Janusz Szymański z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego, jeden z autorów raportu. - Z naszych rozmów ze strażnikami wynika również, że w wielu przypadkach nie zdają sobie sprawy, że nie tylko plastik jest odpadem, którym nie należy palić - dodaje.

Co trafia do pieców, gdy za oknem mróz?

- Styropian, płyty meblowe czy ramy okienne nasączone chemikaliami są na porządku dziennym. Ludzie potrafią palić nawet podkładami kolejowymi, które są zaimpregnowane trującymi substancjami - wymienia Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.

Problem palenia odpadami komunalnymi występuje także we Wrocławiu. Tu jednak straż miejska ma doświadczenie w ściganiu - zajmuje się tym 30 strażników z ekopatrolu.

- Mieszkańcy często zgłaszają nam problemy ze spalaniem niewłaściwych przedmiotów. Interwencje dotyczą przede wszystkim dymu wydobywającego się z kominów, ale także ognisk palonych na posesjach - mówi Waldemar Forysiak, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej.

W 2015 r. wrocławscy strażnicy przeprowadzili 1600 kontroli i ujawnili 275 wykroczeń. Tylko do końca listopada tego roku we Wrocławiu było już 1985 kontroli. W tym roku mandatami do 500 zł ukarano 124 osoby na łączną kwotę 25 tys. zł.

Jak informuje Iwo Klisz z kancelarii adwokackiej Klisz i Wspólnicy, na podstawie ustawy o ochronie środowiska prezydent miasta może upoważnić strażników miejskich do przeprowadzania kontroli na prywatnych posesjach. Z takiego narzędzia korzystają m.in. wrocławscy strażnicy.

- Strażnicy posiadający takie uprawnienia mogą wejść na teren posesji między godz. 6 a godz. 22, a także przeprowadzić odpowiednie badania, na przykład pobrać próbki popiołu z pieca - tłumaczy Iwo Klisz.

W przypadku gdy zostanie stwierdzone wykroczenie, strażnik miejski może nałożyć mandat karny do 500 zł albo skierować wniosek o ukaranie do sądu. W przypadku postępowania sądowego osobie spalającej śmieci grozi kara grzywny do 5 tys. zł, a nawet kara aresztu. Co więcej, utrudnianie strażnikowi miejskiemu przeprowadzenia kontroli jest przestępstwem, za które grożą 3 lata więzienia.

- Nie zdarzyło nam się jeszcze wyważać drzwi, ale możemy właściciela posesji bądź lokatora wezwać do stawienia się u nas i złożenia wyjaśnień. Jeżeli jednak wiemy, że ktoś znajduje się na posesji bądź w mieszkaniu, a mimo to nie chce nas wpuścić, wzywamy na miejsce policję. To zazwyczaj skłania do otwarcia drzwi. W tym roku mieliśmy trzy takie takie przypadki - mówi Waldemar Forysiak.

Powietrze zanieczyszczają także samochodowe spaliny. Być może w tym względzie warto wziąć przykład z Krakowa. Tam, jeśli wszystkie trzy stacje pomiarowe wskazują na przekroczone stężenia pyłów, osoby posiadające dowód rejestracyjny pojazdu mogą bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej, a razem z nimi tyle osób, na ile zarejestrowany jest ten pojazd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Straż miejska wejdzie ci do domu i sprawdzi czym palisz w piecu - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska