Wizyty w domach wrocławian odbywać się będą w godz. 6-22, a w miejscach, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza – przez całą dobę. Strażnicy miejscy kontrolują osobiście, ale używają też specjalnych dronów z kamerą termowizyjną i urządzeniem do badania zawartości dymu.
W najbliższych dniach kontrole zostaną przeprowadzone na tych osiedlach:
- 2.11 - Kleczków, Biskupin-Sępolno
- 3.11 - Kleczków, Psie Pole-Zawidawie
- 4.11 - Stare Miasto, Wojszyce
- 5.11 - Stare Miasto, Ołtaszyn
- 6.11 - Przedmieście Świdnickie, Strachocin-Wojnów
- 7.11 - Przedmieście Świdnickie, Strachocin-Wojnów
Identyczne drony są używane przez straż miejską do kontroli ogródków działkowych. Więcej przeczytasz tutaj:
Co grozi za spalanie śmieci?
Strażnicy miejscy sprawdzają, czy mieszkańcy miasta przestrzegają obowiązującego zakazu spalania odpadów i opałów nieprzeznaczonych do spalania w domach tj. węgla brunatnego, miału o rozmiarach mniejszych niż 3 mm, przepracowanych olejów czy wilgotnego drewna.
W sytuacji palenia niedozwolonymi substancjami karą grozi mandat do 500 zł. Niekiedy sprawa kierowana jest do sądu, który może wymierzyć karę nawet do 5000 zł.
- Zawiadomienia o spalaniu odpadów wpływają do nas codziennie. Dzisiaj (2 listopada) było ich pięć. Natomiast warto zaznaczyć, że czarny dym lecący z komina nie zawsze świadczy o tym, że spalane są odpady. Często jego przyczyną jest kiepska instalacja grzewcza, czyli piece poniżej kategorii 3., tzw. kopciuchy. Spalanie odbywa się wtedy w nieekonomicznych, archaicznych przyrządach. Wydobywający się z takich pieców czarny dym jest również uciążliwy - tłumaczy Waldemar Forysiak, rzecznik prasowy straży miejskiej.
Nie wpuścisz strażnika miejskiego na kontrolę? Będzie kara
Inspekcja przeprowadzana jest w pełnym umundurowaniu. Strażnicy mają przy sobie legitymację służbową i odpowiednie upoważnienie od prezydenta Wrocławia. Jest to o tyle ważne, że wśród oszustów nadal funkcjonuje metoda "na strażnika miejskiego". W przypadku wątpliwości, na żądanie właściciela mieszkania lub innej osoby w nim przebywającej, straż miejska musi okazać te dwa dokumenty.
Równocześnie oznacza to, że nie możemy utrudniać albo odmawiać kontroli – jest to przestępstwo i grozi odpowiedzialnością karną. Dokładniej mówi o tym art. 225 kodeksu karnego:
§ 1. Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
- Jeżeli ktoś nie chce nas wpuścić do domu, najczęściej kończy się na pouczeniu. Czasami stosujemy też wezwanie policji, co skutkuje. W kilku przypadkach mieliśmy takie sytuacje, ale zakończyły się one brakiem skierowania sprawy do sądu - mówi nam Waldemar Forysiak, rzecznik prasowy straży miejskiej.
Podczas pomiarów mogą zostać pobrane próbki popiołów, sprawdzana jest też kategoria pieca. Na urządzeniach, które należy wymienić, są pozostawiane specjalne naklejki. W tym wypadku odbędą się ponowne oględziny - strażnicy sprawdzą, czy piec został wymieniony.
Od 1 lipca 2024 roku będzie obowiązywał całkowity zakaz używania pieców pozaklasowych i tzw. kopciuchów. To ostatni moment maksymalnych dopłat na zmianę pieca. W 2021 roku dofinansowanie wynosi 15 000 zł, natomiast w 2022 jest to kwota 12 000 zł.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?