Naganiacze wskazują miejsce parkingowe i wyłudzają od kierowców pieniądze. Można ich spotkać przy parku Słowackiego koło Galerii Dominikańskiej i na innych parkingach w mieście. Bywają agresywni, o czym boleśnie przekonał się nasz redakcyjny Kolega, którego w sierpniu napadła grupa samozwańczych "parkingowych".
Czytaj więcej: Naganiacze pod Galerią Dominikańską pobierają opłaty za płatny parking
Z takimi naciągaczami bezskutecznie walczy policja i straż miejska. Kontroli będzie jednak więcej, co deklarują nam komendanci.
Mł. insp. Arkadiusz Małecki, p.o. Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl przyznał, że gdy tylko patrol pojawia się na miejscu, grupa naganiaczy znika. Pojawia się tuż po tym, gdy funkcjonariusze odejdą. Jeśli zastaną wyłudzaczy, ale "parkingowi" po prostu stoją i nikomu nie przeszkadzają, funkcjonariusze nie mają podstaw do interwencji.
– Kontrole na parkingu za Galerią Dominikańską a także na innych parkingach już są wzmożone, ale będzie ich jeszcze więcej – deklaruje komendant Małecki.
Nie ma jednak wątpliwości, że problem nie zniknie jeśli wyłudzacze będą zarabiać na tym pieniądze. – Apeluję, by nie dawać im ani złotówki. To najlepszy sposób, by się ich pozbyć. Takie sytuacje należy także zgłaszać – mówi Arkadiusz Małecki.
Wtóruje mu komendant SM Zbigniew Słysz. – Straż Miejska Wrocławia reaguje na wszystkie zgłoszenia dotyczące, gróźb karalnych, naruszenia nietykalności, natarczywego żebrania, wyłudzania pieniędzy itp. W celu przeciwdziałania takim zjawiskom w miejsca ich występowania kierowane są dodatkowe patrole strażników miejskich. Takie patrole zostaną także skierowane w okolice Galerii Dominikańskiej i Parku Słowackiego – deklaruje.
Dodaje, że niezbędne jest niezwłoczne zgłaszanie przez poszkodowanych wyłudzania, żebractwa i podobnych czynów straży miejskiej lub policji. – Ważne jest aby nie dawać pieniędzy „ustawiaczom” i „żebrakom” – podsumowuje Zbigniew Słysz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?