Miasto skontrolowało Arkę, która od sierpnia do grudnia 2012 roku prowadziła projekt pod nazwą: „Aktywizacja społeczna osób niepełnosprawnych z zastosowaniem terapii poprzez sztuki teatralne – rehabilitacja zawodowa i społeczna osób niepełnosprawnych”, a Wrocław przeznaczył na program dotację w wysokości 100.000,00 zł. W wystąpieniu pokontrolnym napisano m.in.: „Księgi rachunkowe Stowarzyszenia nie spełniały wymogów określonych w ustawie o rachunkowości a sprawozdanie finansowe za rok 2012 nie wynikało z ksiąg rachunkowych”, „Powtórna kontrola (…), wykazała liczne nieprawidłowości polegające przede wszystkim na: braku udokumentowania całego obrotu gotówkowego Stowarzyszenia w 2012 r. (tj. kwoty 1.011.222,00 zł, w tym 874.822,00 zł pobranych z banku i 136.400,00 zł otrzymanych pożyczek „gotówkowych”), co nie daje podstaw do ustalenia faktycznego przebiegu operacji. Według kontrolerów, nieprawidłowo dokumentowano obrót gotówką, przez co nie można było ustalić przebiegu wydawania dotacji.
- Wydział Kontroli Urzędu Miasta sprawdził dokumentację finansową Stowarzyszenia Przyjaciół Teatru Arka, które miało podpisaną z Miastem umowę dotacyjną. Kontrola ujawniła nieprawidłowości związane ze sposobem wydawania publicznych pieniędzy – mówi Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych.
– Skierowaliśmy do prokuratury wniosek o wyjaśnienie sprawy, bo w świetle wyników kontroli musimy wszcząć postępowanie wyjaśniające – dodaje.
O co chodzi? – O sposób prowadzenia księgowości przez Stowarzyszenie – tłumaczy Jacek Sutryk. I dodaje: Renata Jasińska, prezes Stowarzyszenia w niewłaściwy sposób zadbała o formalną stronę, niestarannie dokumentując wydawanie publicznych pieniędzy. - Na ten rok planowaliśmy dotację w wysokości ok. 300 tys. zł – mówi Jacek Sutryk. - Co roku wspieraliśmy Stowarzyszenie, ale teraz Arka nie może liczyć na dotację – dodaje. Dodatkowo, jeśli Stowarzyszenie nie udowodni odpowiednimi dokumentami, że księgowość jest prawidłowo prowadzona, może będzie musiało zwrócić dotację z poprzednich lat.
- Sprawa jest wyjaśniana, my też ją wyjaśniamy – tłumaczy Renata Jasińska, prezes Stowarzyszenia. – Bez tegorocznej dotacji będzie nam bardzo ciężko przetrwać – dodaje. Teraz trzeba poczekać na wyjaśnienie prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
