32-latek ze Środy Śląskiej zakradał się nocą na cmentarz komunalny i okradał nagrobki. W lipcu zdemontował krzyż i skrzynię nagrobną. Łup ukrył w zaroślach, jednak po kilku dniach przedmioty zniknęły. Prawdopodobnie zabrali je pracownicy nekropolii. Dlatego w sierpniu ponownie okradł cmentarz. Z kolejnego przypadkowego nagrobka ukradł krzyż, tym razem jednak od razu postanowił umieścić go na rodzinnym, zaniedbanym grobie.
Policja szybko ustaliła sprawcę kradzieży. Po zatrzymaniu mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?