Przypomnijmy: w 2010 roku mieszkańcy świeżo wyremontowanej kamienicy w Zarządzie Zasobu Komunalnego zauważyli na ścianach domu nawet ponad dwucentymetrowe pęknięcia. W tym czasie toczyły się prace ziemne na sąsiedniej działce, gdzie firma z grupy Verity Development stawiała apartamentowiec.
Na miejsce wezwano straż, policję i nadzór budowlany, który nakazał ewakuować wszystkich mieszkańców z budynku. Do tej pory kamienica stoi pusta. Nadzór budowlany zabronił jej zasiedlenia bez przeprowadzenia gruntownego remontu. Na razie jednak zabezpieczono jedynie konstrukcję budynku.
Kto zapłaci za remont kamienicy? Czy miasto będzie egzekwować te pieniądze od firmy, która doprowadziła do zniszczeń?
W związku z decyzją Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i po rozmowach z deweloperem, została podjęta decyzja o powołaniu niezależnego projektanta do sporządzenia szczegółowego kosztorysu nakazanych przez PINB napraw - pisze w odpowiedzi na nasze pytania Arkadiusz Filipowski z biura prasowego magistratu. - W związku z tym nie można na razie określić kiedy kamienica będzie sprzedana, ani jaka będzie jej cena - dodaje.
Urzędnicy dodają, że koszty wymaganego remontu poniesie przyszły nabywca kamienicy, który wyłoniony zostanie w postępowaniu przetargowym. - Miasto będzie się starało odzyskać koszty poniesionych niezbędnych prac zabezpieczających oraz odszkodowanie z tytułu poniesionych strat - tłumaczą nam urzędnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?