Sprawdź, gdzie w górach jest śnieg i czynne wyciągi

Rafał Święcki
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Marcin Oliva Soto
Mimo dodatnich temperatur utrzymujących się od wielu dni w Karkonoszach, na nartach wciąż pojeździmy w Karpaczu. Na zboczach Kopy pracuje dwuosobowy kolej krzesełkowa. Jest też otwarta biegnąca obok niej kilometrowa nartostrada.

Poniżej przy Białym Jarze, pracuje kolej stacji Winterpol. Do dyspozycji narciarzy jest trasa o długości 1100m, na której zalega 20-50cm śniegu.

Na brak śniegu narzekają gospodarze tras narciarskich w Szklarskiej Porębie. Na stokach Szrenicy pracują wprawdzie dwie sekcje kolei linowej, ale żadna z nartostrad nie jest przejezdna. - Nie ma naturalnego śniegu. Dodatnie temperatury nie pozwalają nam też włączać armatek śnieżnych - mówi Jan Dębkowski, dyrektor ds. technicznych w spółce Sudety Lift.

Warto jednak wybrać się na biegówki do Jakuszyc. Najlepsze warunki narciarze znajdą na trasach: do Kopalni, na Samolocie oraz na Górnym i Dolnym Dukcie.

Grubość pokrywy śnieżnej wynosi do 17 cm. Na Polanie Jakuszyckiej trwa budowa stadionu narciarskiego dla widzów zawodach Pucharu Świata, który odbędzie się 18 i 19 stycznia.

W Świaradowie-Zdrój kolej gondolowa na Stogu Izerskim pracuje. Na nartostradzie nie ma jednak nawet centymetra śniegu.

W Kotlinie Kłodzkiej można pojeździć w Zieleńcu. Czynne są wyciągi: Bartuś, Gryglówka, Mieszko, Nartorama i Winterpol. Pokrywa śnieżna: 20 - 50 cm.

W Czarnej Górze, stacji narciarskiej koło Stronia Śląskiego, pracuje pięć wyciągów, a na pięciu czynnych nartostradach leży od 30 do 40 cm śniegu.

W czeskim Harrachovie do dyspozycji narciarzy są dwie główne koleje krzesełkowe i jeden wyciąg orczykowy. Na nartostradach leży 25 cm śniegu. Ostatnio występowały tam niewielkie opady naturalnego śniegu. Otwartych jest cztery spośród pięciu dostępnych nartostrad.

W Pecu pod Śnieżką na 14 wyciągów, czynnych jest 10. Otwarto też połowę spośród 16 nartostrad. W Janskich Lazniach pracuje połowa z 12 wyciągów. Do dyspozycji narciarzy pozostaje 10 nartostrad (z 17wytyczonych).

Największy czeski ośrodek narciarski Spindlerovy Mlyn zaprasza na nartostrady na Svatym Petrze i na górze Medvedin. Jest tam otwartych 11 tras i 10 wyciągów. Leży tam od 20 do 30 cm śniegu, ostatnio wystąpił też świeży opad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

t
toro
Bardzo dobrze że nie ma śniegu niech hucuły wezmą się za robotę i nie szukają kasy od przyjezdnych jest wiele pożytecznych zawodów jak hodowla zwierząt,drobiu uprawa roślin tloczenie olejów np. Ze lnu słonecznika i setki innych a nie czytanie na turystów bo my już nie będziemy przyjeżdżać
A
A
Czyżby ból d*** cię dopadł i próbujesz zwrócić na siebie uwagę w internecie?
A
Anna
Stoki dobrze przygotowane jak na tak fatalne warunki pogodowe, nawet lepiej niż w Czechach. Widać, że władze Karpacza się starają. Malkontenci, którym nic nie pasuje, oczywiście jak zwykle się znajdą, przeważnie jednak ci, którzy ciągle plują jadem w internecie, nawet nie ruszają tyłka sprzed kompa, żeby sprawdzić, jak jest naprawdę.
a
andrew
niedokształcony debil
e
e
Dalej Cienkie Faje minusujcie ale sniegu i tak nie bedziecie mieli. Hehe
k
ktos
"dwuosobowy kolej krzesełkowa" - kto to pisał? Polski gimbus czy wykształcony inaczej???
A
AntyDegeneruch
Bardzo dobrze ze nie ma zimy i sniegu. Oby tak dalej. Czlowiek pracuje cale zycie za grosze a cwaniaczki chcialyby sie rozkoszowac jazda burzuazyjna. Bardzo dobrze. Obyscie nie mieli szansy pojeździc ani razu cwaniaczki. Kupia narty czapeczki markowe ciuszki i strugaja pawiana. Taki wał.
G
Gość
Byłem w Karpaczu w święta i jestem pełen podziwu dla gestorów stoków i władz miasta za wysiłek włożony w przygotowanie stoków. Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych, na nartostradach panowały całkiem przyzwoite warunki narciarskie, tak że spokojnie dało się pojeździć i wyszaleć. Ceny niewygórowane. Poza tym mnóstwo imprez, tak że wieczorami też było co robić. Jedyny minus - wrocławianie, którzy urządzali burdy, także w moim hotelu. Szkoda, że gdziekolwiek się pojawią mieszkańcy tego miasta, nie potrafią się zachować. Byłem też na nartach w Janskich i Spindlerowym - warunki tam praktycznie takie same, przy czym za dużo wyższą cenę. Wiele tras było też nieczynnych. Dlatego szczerze polecam wszystkim Karpacz i ośrodki po naszej stronie gór! Jak widać, można, wiele się zmieniło na dobre w ostatnich latach, a i sam Karpacz wypiękniał. Widać, że ma dobrego gospodarza.
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie