Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Sprawca" z Rzezipospolitej

Marta Wróbel
Bartosz Porczyk w obiektywie Bartosza Maza
Bartosz Porczyk w obiektywie Bartosza Maza Bartosz Maz
Ukazała się pierwsza płyta Bartosza Porczyka, aktora Teatru Polskiego we Wrocławiu

Chyba nikt nie spodziewał się, że przy okazji swojego debiutu płytowego Bartosz Porczyk pójdzie na łatwiznę. Po obsypanym nagrodami monodramie "Smycz", w którym aktor wcielił się w osiem różnych postaci i wykonywał piosenki m.in. Marka Grechuty, rapera Łony, poprzeczka została postawiona bardzo wysoko. Może za wysoko, bo wyreżyserowana przez Natalię Korczakowską "Smycz" była majstersztykiem pod każdym względem: wokalnym, interpretacyjnym i inscenizacyjnym. "Sprawca" - pierwszy solowy krążek Porczyka - majstersztykiem nie jest.

Zacznijmy jednak od sfery muzycznej, której nie można niczego zarzucić. Wręcz przeciwnie. Płyta brzmi bardzo nowocześnie. Dużo na niej leniwej, transowej elektroniki (niemal triphopowy tytułowy "Sprawca", kojarząca się z dubstepem "Promocja"), są echa elektro i funku w "Rosolance", "Dopalacze" z przestrzennymi wokalizami a la Cocteau Twins i bardzo teatralne "Blaski podpaski".

Brzmienie albumu to zasługa Porczyka i klawiszowca Łukasza Damrycha ("Smycz", Madlove, The Positive) - autorów dźwięków na krążku. A także gitarzysty Wojtka "Montera" Orszewskiego, który wraz z Damrychem płytę wyprodukował. Na "Sprawcy" słychać zresztą echa innych projektów Orszewskiego - Digit All Love i Miloopy. Wokal Porczyka dobrze współgra z klimatem krążka - w "Nieruchomej okupacji" aktor szepce, a w "Rzezipospolitej" melorecytuje i nawet kiedy śpiewa pełnym głosem, całości nie "prześpiewuje".

Sam artysta opowiada jednak w wywiadach , że najważniejsze dla niego na płycie są teksty. A one są, niestety, najsłabszym punktem albumu. Sprawcy tekstów - duet Bartosz Porczyk/Patrycja Babicka - w "Rzezipospolitej" portretują społeczeństwo konsumpcyjne, a przy okazji zauważają:

"oprócz rzezi imienia/ składam się także z nadzienia/ po każdej balandze z rana/ boli mnie wątrobiana/ zabawy seksualne/ pustki sprawiły witalne/ rany banalnoanalne/ strupy emocjonalne/ odpady agonalne" . Piszą o "Dopalaczach": "tabletki na ponad-ludzkość/ ubytki w myśleniu z kapustą/ dopalacz na pałostanie/ to samo z innym wiązaniem", związku i zdradzie (w "W(i)erze od gara"): "a bokser winny psoci/ w objęciach kalafiora się poci/ ciebie przywiązał już do gara/ bo jesteś gruba i za stara".

Zobacz jak powstawała debiutancka płyta Bartosz Porczyka

Nie udało się im uniknąć kuriozalnych skojarzeń, dosłowności, a od tego już niedaleka droga do groteski. Czasami wręcz wydaje się, że jedynym kryterium doboru słowa do piosenki było to, czy będzie się owo słowo rymować z ostatnim w kolejnym wersie. A jeśli nie wsłuchamy się dokładnie w to, o czym Porczyk śpiewa, można nawet dojść do wniosku, że pomysł z rymami parzystymi i nieparzystymi w niemal każdym utworze jest dobry. Pasuje przecież intonacyjnie do sposobu śpiewania artysty i stawia w kompozycjach swoistą "krop-kę nad i". Jednak rozwiązanie to, wykorzystywane w prawie wszystkich jedenastu piosenkach, nuży i irytuje.

"Sprawca" nie jest płytą dla wszystkich. To krążek do niespiesznego smakowania, pełen zaskakujących dźwięków. Muzycznie - świetnie, tekstowo - trója z plusem.

We wtorek na Dużej Scenie Teatru Polskiego im. Grzegorzewskiego (ul. G. Zapolskiej 3) o godz. 20 Bartosz Porczyk zaprezentuje na żywo materiał ze swojej debiutanckiej płyty. Bilety na koncert kosztują 40-65 zł.

Bartosz Porczyk, "Sprawca", Luna Music 2011, cena: 35,99 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska