Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Ewy Tylman: Adam Z. już dzisiaj opuści areszt!

Joanna Labuda
Joanna Labuda
Sąd zdecydował, że nie ma przesłanek, by nadal stosować wobec Adama Z. najsurowszy środek zapobiegawczy
Sąd zdecydował, że nie ma przesłanek, by nadal stosować wobec Adama Z. najsurowszy środek zapobiegawczy Adrian Wykrota
Poznański Sąd Okręgowy zdecydował, że Adam Z. opuści areszt. Tym samym nie przychylił się do wniosku prokuratury o kolejne przedłużenie tymczasowego aresztu.

Sąd zdecydował, że nie ma przesłanek, by nadal stosować wobec Adama Z. najsurowszy środek zapobiegawczy. Postanowił go zmienić na zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny.

Dlaczego podjęto taką decyzję? Sąd przeprowadził do tej pory najważniejsze dowody i doszedł do wniosku, że być może zmieni się kwalifikacja prawna czynu. Uznał też, że wbrew temu, co twierdzi prokuratura, nie ma obawy matactwa.

To oznacza, że mężczyzna już w poniedziałek wyjdzie z aresztu i będzie odpowiadał z wolnej stopy.

Tego, czy sąd zmieni ostatecznie kwalifikację czynu, dowiemy się dopiero podczas ogłoszenia wyroku.

Jeszcze przed posiedzeniem sądu dziennikarze pytali obrońcę oskarżonego, jak ten zareagował na wiadomość o możliwej zmianie kwalifikacji prawnej czynu.

- Ucieszył się tak samo jak ja. Chodzi mi cały czas o rzetelność i uczciwość, obiektywną ocenę, zbliżoną do prawdziwości. Ta kwalifikacja czynu moim zdaniem od początku jest wadliwa - mówił mec. Ireneusz Adamczak. I dodał: - Sąd będzie musiał się dzisiaj odnieść do tej przesłanki, czy jest duże prawdopodobieństwo, że Adam Z. dopuścił się zabójstwa.
Przypomnijmy, że prokuratura oskarżyła mężczyznę o to, że w nocy z 22 na 23 listopada 2015 roku zrzucił Ewę Tylman ze skarpy, a następnie nieprzytomną przeciągnął przez tereny nadwarciańskie i wrzucił do Warty.

Adam Z. przebywa w areszcie od grudnia 2015 roku. Sąd przychylał się do wniosku o stosowanie wobec oskarżonego najsurowszego środka zapobiegawczego, tłumacząc swoją decyzję tym, że za zabójstwo Ewy Tylman grozi mu surowa kara.

Wszystko zmieniło się jednak podczas ostatniej rozprawy, gdy sędzia poinformowała, że być może Adam Z. będzie odpowiadał - nie za zabójstwo, a jedynie za nieudzielenie pomocy. Kara, jaka grozi za to przestępstwo jest zdecydowanie niższa.

- Zaskoczył mnie etap, na którym ta informacja została podana, ale sama informacja mnie nie zaskoczyła - komentowała dzisiaj prokurator Magdalena Mazur-Prus. I dodała: - Dzisiaj przekonamy się, czy sąd przedłuży areszt, zamieni go na inne środki zapobiegawcze, czy może nie zastosuje żadnych.

Śledczy bronią swojego stanowiska. - Nadal uważamy, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie oraz przeprowadzone czynności wskazują, ze oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. Do tej pory nikt nie złożył zeznań o odmiennej treści albo treści, która by wykluczała jakikolwiek element ustalonego przez nas stanu faktycznego. Uważamy, że są podstawy do tego, aby Adam Z. został skazany za przestępstwo zabójstwa - tłumaczyła prok. Mazur-Prus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sprawa Ewy Tylman: Adam Z. już dzisiaj opuści areszt! - Głos Wielkopolski

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska