Policjanci ustalili, że kierujący osobowym Oplem nie ustąpił pierwszeństwa innemu prawidłowo jadącemu pojazdowi. 53-latek nie miał przy sobie dokumentów, ale podał mundurowym swoje dane. Policjanci sprawdzili w systemach policyjnych i okazało się, że kierujący i zdjęcie w kartotekach to dwie różne osoby. Dodatkowo mężczyzna nie znał swojego drugiego imienia, znaku zodiaku czy miejsca zameldowania. Mężczyzna podawał się za kogoś innego, bo był poszukiwany przez sąd rejonowy, celem odbycia kary pozbawiania wolności. Nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami. Jakby tego było mało, kierujący był pijany, a badanie policyjnym alkomatem wykazało blisko 2.7 promila alkoholu w organizmie.
53-latek doznał urazu ramienia i w asyście policji trafił do jednego z wrocławskich szpitali, celem dalszej diagnostyki. Oprócz konsekwencji zdrowotnych i poprzedniej, zasądzonej przez sąd kary, mężczyzna będzie musiał się liczyć z konsekwencjami swojego porannego, nieodpowiedzialnego zachowania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.
Źródło
: KMP we Wrocławiu
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?