Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na biznes - sklep ze zdrową żywnością

Karolina Małas
Na Dolnym Śląsku wytwarza się 44 produkty wpisane na listę produktów regionalnych i tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Na Dolnym Śląsku wytwarza się 44 produkty wpisane na listę produktów regionalnych i tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Materiały prasowe
Sprzedaż zdrowej żywności to jedna z najlepiej rozwijających się branż w Unii Europejskiej. Jedzenie kupować można nie tylko wprost od rolników, ale także w specjalistycznych sklepach oraz coraz częściej w hiper­marketach. Konsumenci stają się bardziej świadomi i sięgają po zdrowsze, nieprzetworzone produkty. To pociąga to za sobą powstawanie nowych sieci oraz przemianę tradycyjnych gospodarstw rolnych na ekologiczne.Co prawda w Polsce średnie spożycie zdrowej żywności nadal nie przekracza 1 procenta (dla porównania w Danii jest to 5 proc.), ale obserwujemy tendencję wzrostową.

A może  franczyza?
Najłatwiejszym sposobem otwarcia sklepu z tak modną zdrową żywnością jest skorzystanie z franczyzy. Potrzebny jest wolny lokal. Opłata licencyjna wynosi od 7 do 20 tysięcy złotych. Z obrotów sklepu ok. 5 proc. trafi do franczyzodawcy. Na polskim rynku działają sieci Żółty Cesarz i Organic Farma Zdrowia.
Jeżeli chcemy  założyć sklep samodzielnie, musimy liczyć się z większymi kosztami, rzędu 40-60 tysięcy złotych. W tę kwotę wliczone są koszty remontu lokalu, zakupu wyposażenia i wynagrodzenia pracowników. Ze względu na wyższe ceny produktów ekologicznych otwarcie sklepu opłaci się najbardziej w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Wyższa stopa życia w mieście i usytuowanie sklepu w lepszej dzielnicy, np. na nowo budowanych osiedlach, pozwoli osiągnąć zyski 20-30 tys. złotych miesięcznie.
Wiele sklepów z żywnością ekologiczną prowadzi sprzedaż internetową, która przynosi dodatkowe wpływy, wynoszące średnio 10 tysięcy złotych i więcej. Sprzedaż i produkcja zdrowej żywności jest biznesem dla osób nastawionych na stałe, ale niewysokie zyski. Możliwe jest to dzięki zdobytej stałej grupie klientów. W przypadku np. wrocławskiego Straganu Zdrowia jest do 70 procent  kupujących.
Warto obserwować dokładnie rynek produktów ekologicznych, bo w innych ofertach pojawiają się m.in. naturalne kosmetyki. Od tego, co jest modne, zależeć będą nasze zyski. Już na początku trzeba wypracować sobie siatkę zaufanych dostawców. Nadają się do tego producenci regionalni.
– Nasze produkty dostępne są w sklepach ze zdrową żywnością we Wrocławiu, Świdnicy i Dzierżoniowie – wymienia Agata Szwed z gospodarstwa Dom Pachnący Chlebem. – Samodzielnie rozwozimy do nich nasze pieczywo oraz sprzedajemy je z naszego gospodarstwa. W bliższej nam okolicy opłaca się to, ale koszty rosną z każdym kilometrem, ze względu na dużą ilość nowych producentów i mniejszy popyt – dodaje właścicielka gospodarstwa ekologicznego z Kamiennej Góry.
 

Duma regionu
Na Dolnym Śląsku wytwarza się 44 produkty wpisane na listę produktów regionalnych i tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.  Ostatnio wpisano na nią pstrąga kłodzkiego wędzonego, pasztet z królika oraz spytkowską gęś nadziewaną naleśnikami. Pełną listę można znaleźć na stronach Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego oraz Ministerstwa Rolnictwa.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska