Sportowiec Roku 2022. Natalia Kaczmarek - Przed nią tylko Szewińska

Przechadzając się ulicami Monachium czy jeżdżąc tamtejszym metrem, bez trudu można było trafić w minionym roku na plakaty Natalii Kaczmarek. Polka była jedną z twarzy globalnej kampanii „We Got Now” marki New Balance. To doskonale pokazuje, w którym miejscu jest jej kariera, bo przecież polskich sportowców (wyjąwszy piłkarz), rozpoznawalnych na całym świecie, można właściwie policzyć na palcach jednej ręki.

Najlepiej jednak Kaczmarek opisują jej osiągnięcia na bieżni. Po pierwsze - nareszcie złamała granicę 50 sekund. Wynik 49.86, który osiągnęła w sierpniu w Chorzowie, to drugi rezultat w historii polskiej lekkiej atletyki. Szybciej od niej biegała tylko Irena Szewińska, której rekord Polski (49.28) nareszcie jest poważnie zagrożony. Na mistrzostwach Europy w Monachium sięgnęła po dwa srebrne medale - indywidualnie i w sztafecie. Co ważne - biegała szybciej, niż Justyna Święty-Ersetic cztery lata wcześniej w Berlinie, co w 2018 roku dałoby jej tytuł mistrzowski.

Gorzką pigułkę musiała przełknąć za to na mistrzostwach świata w Oregonie. Nasza drużyna nie awansowała wówczas do finału, a ona indywidualnie odpadła w półfinale. To było duże rozczarowanie. Do tego doszedł konflikt wewnątrz sztafety, o którym rozpisywały się wszystkie media. Na szczęście te wszystkie niepowodzenie udało się przekuć na sportową złość w Monachium. Zresztą na kolejne mistrzostwa świata musi czekać ledwie kilka miesięcy, bo w sierpniu zawody tej rangi odbędą się w Budapeszcie.

Prywatnie Kaczmarek od kilku lat związana jest z kulomiotem Konradem Bukowieckim.

Zawodniczka AZS-u AWF-u Wrocław na co dzień jest podopieczną trenera Marka Rożeja. Nasz plebiscyt wygrała przed rokiem. Kto wie, czy tego nie powtórzy...?

Żeby na nią zagłosować, wyślij SMS o treści WLX.8 na numer 7303 (koszt 3,69 zł z VAT).

Organizatorzy i partnerzy plebiscytu: