Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kot drażni człowieka

Olimpia Dudek
Bezdomne słupskie koty.
Bezdomne słupskie koty.
Spółdzielnie mieszkaniowe w Słupsku walczą z tymi, którzy dokarmiają koty.

Tam pomogą

Tam pomogą

Słupski oddział TOnZ pomaga i radzi pod nr tel. 059 843 01 58. Informacje można także znaleźć na stronie internetowej www.toz.pl/slupsk

Mieszkańcy skarżą się, że administratorzy ingerują w, ich zdaniem, dobroczynną działalność.

- Do mojej piwnicy czasem przychodzą koty, które dokarmiam - mówi Emilia Tarnowska ze Słupska. - Nie uważam, żeby było to coś złego, zawsze zostawiam im uchylone okienko, by mogły się schronić.

Na panią Emilię do Spółdzielni Mieszkaniowej "Kolejarz" wpłynęły skargi od sąsiadów.

- Przeszkadza im fetor i kocie odchody - mówi Maria Suchowska ze SM "Kolejarz". - Zwierzęta można trzymać pod warunkiem, że przestrzega się wymogów sanitarno-porządkowych. Gdyby ta pani zamykała piwnicę i trzymała koty w środku, nie byłoby problemu.

Tymczasem Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami jest innego zdania. - Należy dokarmiać koty. To wolnobytujące zwierzęta, które oczyszczają teren z myszy i szczurów - tłumaczy Barbara Aziukiewicz, inspektor okręgowy ze słupskiego oddziału TOZ-u.

- Koty nie wydzielają żadnego fetoru, a zamknięcie ich w piwnicy na pewno nie jest dobrym rozwiązaniem. Muszą mieć choć małe przejście, by mogły wychodzić na zewnątrz. Zamknięte tym bardziej będą zanieczyszczać piwnicę, gdyż nie będą miały jak załatwić swoich potrzeb fizjologicznych.
Należy ogrodzić jakieś schronienie dla nich, najlepiej wystawiać raz dziennie miseczkę z jedzeniem, na przykład przy śmietnikach. Wolnobytujące koty bez opieki człowieka żyją bardzo krótko.

- Skargi wpłynęły kilka miesięcy temu, a moja piwnica już dawno jest czysta - twierdzi pani Emilia. Kobieta obiecała, że skontaktuje się z TOnZ, które zaoferowało jej pomoc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza