Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia mieszkaniowa kupiła budynek na nowy biurowiec

Grażyna Szyszka
Budynek przy ul. Sikorskiego, który kupiła SM Nadodrze
Budynek przy ul. Sikorskiego, który kupiła SM Nadodrze
Była siedziba Spółdzielni Inwalidów „Kapciuszek” przy ul. Sikorskiego została sprzedana za prawie 900 tys. zł. SM Nadodrze wyszykuje w nim swoją nową siedzibę.

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nadodrze” kupiła budynek przy ul. Sikorskiego 48, który należał do Spółdzielni Inwalidów „Kapciuszek”. Obiekt ma być biurowcem, do którego zostaną przeniesione wszystkie działy spółdzielni znajdujące się obecnie przy al. Wolności 19.

Jak się dowiedzieliśmy, podjęcie decyzji o zakupie nieruchomości było poprzedzone wielomiesięczną analizą i negocjacjami. W październiku 2016 roku zarząd SM „Nadodrze” wystąpił do Rady Nadzorczej z wnioskiem o zgodę na zakup nieruchomości z przeznaczeniem na nowy biurowiec o zgodę otrzymał. Akt notarialny finalizujący transakcję podpisano w grudniu. Koszt zakupu nieruchomości to 895 tysięcy zł.

- Cena była wyjątkowo okazyjna. Środki pochodziły z funduszu zasobowego. Nabycie tej nieruchomości traktujemy jako inwestycję i powiększenie strategicznego majątku spółdzielni - mówi Mirosław Dąbrowski, prezes SM „Nadodrze”.

Budynek ma trzy kondygnacje, dwie naziemne i jedną częściowo zagłębioną. Powierzchnia całej działki to blisko 2220 metrów kwadratowych, natomiast samego budynku to 1152 mkw.

Remont pochłonie ok. 1 mln zł

Obiekt czeka jeszcze remont i dostosowanie do potrzeb spółdzielni. Szacowany koszt tych prac to ponad milion złotych. Niebawem spółdzielnia wybierze projektanta i wykonawcę zadania. Wykonany zostanie też dojazd do budynku oraz miejsca postojowe dla pracowników i mieszkańców. Dopiero po zakończeniu prac możliwa będzie przeprowadzka. Wstępne założenia mówią, że odbędzie się to na przełomie 2016 i 2017 roku.

Jak zapewniają przedstawiciele SM „Nadodrze”, nowa siedziba poprawi warunki pracy i obsługi mieszkańców. Zakład opuści ciasne i niefunkcjonalne pomieszczenia w budynku mieszkalnym.

- Wszystkie działy związane z obsługą mieszkańców znajdą się w jednym miejscu, dzięki czemu lokatorzy unikną krążenia po ciasnych korytarzach i sprawniej będą mogli załatwić wszystkie sprawy - dodaje prezes Mirosław Dąbrowski. - W budynku znajdzie się sala konferencyjno-szkoleniowa oraz pomieszczenia na archiwum, które obecnie zajmuje kilka piwnic w budynkach mieszkalnych. Co równie ważne, budynek będzie posiadał windę, więc będzie dostępny dla osób niepełnosprawnych - wyjaśnia.

Prezes podkreśla, że zarząd zdaje sobie również sprawę z niedogodności, które mogą wystąpić po zakupie nieruchomości.

- Problemem może być oddalenie budynku od mieszkańców i słabe skomunikowanie nowej siedziby z centrum miasta. Istnieje jednak możliwość zlokalizowania w pobliżu przystanku autobusowego. Poza tym obsługę bieżącą lokatorów przejmą w całości administracje osiedlowe usytuowane bezpośrednio na osiedlach mieszkaniowych - mówi M. Dąbrowski.

Po opuszczeniu obecnej siedziby, część biur zostanie przekształcona w mieszkania. Natomiast obiekt dawnej „Cepelii” zostanie wynajęty jako pomieszczenia biurowe, usługowe lub handlowe.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska